Skocz do zawartości

Bieszczady


Gość Traper

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem zainteresowany poszukiwaniami w Bieszczadach.
Od wielu lat wędruje po tych pięknych górach, ale nigdy nie byłem tam z wykrywaczem. Znam wiele ciekawych miejsc, gdzie ślady historii widać gołym okiem(Chryszczata). Chciałbym poznać opinie ludzi którzy byli tam ze sprzętem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 79
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Jesli chodzi o pamiątki wojenne to polecam trójkąt Baligród Cisna Komańcza oraz wschodnia część Beskidu Niskiego-Komańcza Tylawa Iwla Dukla.Można też szukać w miejscach w których do akcji Wisła"były wioski.
pozdrawiam M.J.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Co do bunkrów i ziemianek UPA to najpierw trzeba miec niezłego farta zeby je znalesc a potem mozna mówic o zachowaniu ostroznosci.O wiele grozniejsi sa zbieracze ozrywkowych" pamiątek z ostatniej wojny.
Pzdr.M.J.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do znalezienia bunkrów UPA, to z tym fartem bym nie przesadzał. Owszem, fartem jest znaleźć bunkier UPA pod Warką ( złośliwość zamierzona) ale w Bieszczadach podejrzewam juz nie tak bardzo.
Bunkry UPA z bunkrami w tradycyjnym rozumieniu mają tyle wspólnego co przeciętny kot z nasionami sosny syberyjskiej czyli niewiele.
Najczęściej były to drewniane schrony wykopane w obrębie obejścia gospodarskiego. Umieszczone w stajni, chlewie, pod mieszkaniem. Często można myśleć że to piwnica pod domem - a raczej po jego resztkach ( mowa o wioskach których nie ma ) a to właśnie ów bunkier. Wiejskie chałupy przed wojną nie miały raczej piwnic.
Znaleźc ciekawy bunkier .. hmm .. nie nie jest łatwo. A to właśnie te ciekawe są pozabezpieczane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i panowie nie zapominajcie o I wojnie... tam to sie działo.
mam kolegę z ustrzyk ten tylko I wojne kopie i z niezłymi efektami.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wróciło pytanie z kwietnia. Bardzo się cieszę, temat wart jest uwagi. Bieszczady to ciekawy temat. Mnóstwo pamiatek historii, ale najważniejsza jest ich wspaniała przyroda. Kto tam był to wie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Chryszczatej, to faktycznie jeszcze na początku lat 90-tych sporo fajnych znalezisk można było znaleźć bez problemu, ale jeszcze teraz przy odrobinie szczęścia i cierpliwości udaje sie natrafić na rzeczy które potrafią wynagrodzić kilku lub kilkunastogodzinne spacery z wykrywaczem np. ja z Chryszczatej wracam zawsze z kilkoma klamrami.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
Hehe czyli generalnie warto brać w Bioszczady wykrywacz ? Bo własnie sie wybieram ze znajomkami na dzikie balowanie na tydzien w rejon Ustrzyki Górne - Wetlina i zastanawiam się czy lepiej wziać wiecej piwa czy wykrywacz i saperke ... co w ogóle mozna tam znaleźć ? Bo to zupełnie nie moje rejony. POdejrzewam że pewnie coś autriacko-ruskiego z pierwszej wojny i zapewne nieco po walkach z UPA. Czy jest szansa wygrzebać coś z 1939 polskiego ? Chyba mała bo tam jakies malutkie jednostki tylko się cofały ichyba chwilę sie broniły na Sanie. To jak myslicie ? Brac pikawkę czy lepiej te pare browarów wiecej i sobie poleżeć i popatrzeć zamiast kopać ? :)))))))))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no kopać to ja lubie dla przyjemności - lubię od czas u do czasu przejść się lasem poogladać widoczki i przy okazji sobie podłubac w ziemi ... a po lasach będziemy na bank sporo chodzić więc czemu nie ? A jak gleba w Bieszczadach ? Miła ? Czy kamory, kamory i korzenie ... wrrr ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


wspolpraca gleby z jej odwietnikiem" w Bieszczadach nie wypdada najkorzystniej, chociaz zalezy jak na to spojrzec i jaka moetode odgarniania przyjac.
Wrzesnia'39 faktycznie raczej niewiele, tak jak napisales walki jezeli byly to najczesciej mozna je nazwac potyczkami w odwrotach.
Ale sprzetu czyli wykrywki wziac nie zaszkodzi, jak w kazde miejsce, co z pewnoscia potwierdza inni i potwierdzaja w innych watkach:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a probowlaiscie na dwernik kamieniu.?lub na otrycie?pamietam jak kieds na dwernik kam.wlazlem dookopu..wystarczyloreka zmiesc liscie i na przedpolu lezaly naboje z 1wojny.o innych fantach nie wspomnie.:)alewiem ze do dzis mozna niezle zabawki kupic u pracownikow lesnych.:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...
Witam, wybieram sie niedługo na urlop w Bieszczady. Konkretnie będę stacjonował pomiędzy Otrytem a Dwernikiem Kamieniem - i tu mam pytanie do osób obytych w tamtym terenie, mianowicie w której części Dwernika czy Otrytu najlepiej szukać ? Czy i gdzie można znaleść wspomniane okopy ? Czy krzyżują się gdzieś z którymś ze szlaków czy trzeba podążać inną niż turystyczna trasą zeby je napotkać. Z góry dziękuję za pomoc :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.W roku 2001 byłem ze znajomymi w Bieszczadach, włąśnie na Chryszczatej. Były to moje pierwsze wypady w teren z piszczałką. Nie wiedziałem że góra ta jest już tak bardzo przeryta.Mimo tego na 2h szukania znalazłem rosyjski bagnet,pokrywkę od carskiej menażki,oliwiarkę do broni (o dziwo z zachowaną drewnianą nakrętką) oraz sporo, amonki do manlihera i mośka które były jeszcze fabrycznie zapakowane. Natomiast na ziemi leżały jeszcze szczątki ładownic (i to nie tylko w okopach) co może świadczyć o zaciekłości walk.
Na Bieszczady jak najbardziej należy brać sprzęcik.Nie zajmuje i nie waży on dużo więc co zaszkodzi.
Pozdrawiam.
Paweł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, W czasie drugiej wojny światowej zapewne walki niemiecko-radzieckie nie ominęły Bieszczad, może ktoś podać jakieś pozycje książkowe dotyczące tych zagadnień bądź coś na ten temat napisać. W szególności interesóje mnie późny okres wojny. pzdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze warto brać wykrywke , jak mnie denerwują wypowiedzi typu - przekopane , mało co jest , coraz więcej ludzi z wykrywaczami----- zawsze kop , szukaj , Bieszczady potrafią być wspaniałe i zresztą są , też słyszałem ----dawno przekopane , wszystko fajne wyszło ----buhahahahahahahahahahahahahahahahahaha- pozdrawiam i życze fajnej zabawy -fajnej i bezpiecznej -----przekopane hehehehehehehehehehehehe- wybaczcie , ale mnie to zawsze bawi do łez.liha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years later...
SZKODA WASZEGO ZACHODU OD PRZESZŁO 17 LAT ZAJMUJĘ SIĘ TYM TEMATEM Z WYKRYWACZEM I MUSZE STWIERDZIĆ,ŻE BIESZCZADY SĄ NAJBARDZIEJ SPENETROWANYM TERENEM W CAŁEJ POLSCE.
IM BARDZIEJ SIĘ ZAPUŚCICIE W LAS TYM BARDZIEJ SIĘ ROZCZARUJECIE W NAJMNIEJ OCZEKIWANYM MIEJSCU W OKOPACH PO SYGNALE OD WYKRYWACZA ZNAJDUJE SIĘ PUSZKI PO KONSERWACH PO OSOBACH,KTÓRE CHODZIŁY TAM JUŻ Z WYKRYWACZAMI PUSZKI ALBO BATERIE OD WYKRYWACZA METALI NIC WIĘCEJ----BIESZCZADY SĄ JUŻ SPALONE,A ŻE MIESZKAM NIEDALEKO OD NICH TO WIEM,ŻE BYŁ CZAS CO JEŹDZIŁA TU CAŁA POLSKA OSTATNIM CZASEM NA POSZUKIWANIA FANTÓW BYŁY LATA 80DZIESIĄTE ALE KTO WTEDY MIAŁ WYKRYWACZ METALI...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie