Skocz do zawartości

Armand Prospector


tomekk

Rekomendowane odpowiedzi

Lista zdominowana jest niestety przez fanów - fundamentalistów" dwóch polskich kultowych wykrywaczy [oczywiście są to dobre wykrywacze] . Osoby. które mają i są zadowolone z wykrywaczy innych producentów boją się nawet odezwać na forum. Warto kierować się własnym rozsądkiem i własnym porównaniem i nie ulegać kilku osobom, które do śmierci będą broniły własnych pogladów. Na forum jest tak jak w telewizji - kto głośniej krzyczy ten ma rację. Osoby te, nawet często nie znają innego sprzętu poza własnym - kultowym. Każdy wykrywacz ma swoje wady i swoje zalety. I nie należy ulegać wyłącznie szumowi informacyjnemu" ciągle tych samych osób. Moja opinia wynika z ilości sprzedanych przeze mnie wykrywaczy jak również z 20 lat utrzymywania się na polskim rynku.
Armand.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

Znam kilka osób używających Armandy. Hmm no cóż - nie da się ukryć, że nie sa to wykrywki najwyższych lotów. Uważam też że nie sa warte swojej ceny, bowiem konkurencja żadna dla innych z tej półki. Natomiast chcę obalić twierdzenia że sa nieskuteczne. Znam kolegę ( pozdrawiam Arti ), który własnie Armandem wyciąga monetki z zasmieconego pola. Co prawda wykopuje też miliardy odłamków mniejszych i większych - ale wśród nich są monetki.
Dla osób dopiero rozpoczynających przygodę z wykrywaczem - działa reklama i niska cena. Dopiero potem - jak trochę pokopią w terenie zauważają, że tak naprawdę ( ja przynajmniej tak uważam )dobra dyskryminacja jest większą zaletą wykrywacza niż zasięg( chociaż nie mniej ważny). Niemniej jednak ani jedno ani drugie w przypadku Armanda nie poraża. Nie sądzę jednak Armand, że opinie o Twoich wykrywkach sa dziełem Spisku Producentów I Eksperymentatorów Ruchowych, Dynamicznych, Armandoprzeciwnych Maszynek ( w skrócie SPIERDAM). To raczej naga prawda .....

pozdrawiam - kocur !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!
Opinia o tym czy innym wykrywaczu jeśli się powtarza u wielu osób to może, ale nie musi oznaczać, że jest ku temu jakiś konkretny powód, a nie zbiorowa fobia, przy założeniu, że wypowiadają sie tylko ludzie, którzy mieli styczność z Armandami to znaczy że coś w tym jest. Ja chodziłem trochę z tym sprzetam, nie pamietam modelu, ale osiągi nie porażały, owszem trochę łusek się trafiło, ale w porównaniu z innymi i tańszymi sprzętami wypadł kiepściutko, nie znaczy ze nie mozna nic tym znaleźć, ale....
Pamietam, że ten model z którym miałem okazję chodzić miał fatalną dyskryminację, ale to bylo ze 2 lata temu, może coś się zmieniło, nie wiem, od tamtej pory nie miałem Armanda w ręku, nie znam nowych modeli.
pozdrawiam
Jadzia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...
Uczciwie muszę przyznać, że najfajniejszą rzecz jaką kiedykolwiek wykopałem, był właśnie sprzęt Armanda i to jeszcze taki z pełną cewką.
Na tamte czasy był dobry [ok. 8-miu lat wstecz], ale trzeba pamiętać, iż były to czasy, kiedy jeszcze nie było takiej konkurencji, zarówno krajowej jak i zagranicznej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie