Skocz do zawartości

nieśmiertelnik


Rekomendowane odpowiedzi

Nie chcę cię Iwan martwić,ale posiadam blaszkę w idealnym stanie.Podejrzewam,że jakbyś zobaczył krzyczał byś napewno też...LIPA..,ale moja naprawdę przeleżała w Niemczech kupe lat w szukladzie pewnego majora(znam nawet nazwisko i imię byłego właśćiciela)i dopiero po jego śmierći trafiła w moje łapki(odznaczenia też oprócz krzyży).Dlatego na twoim miejscu nie sugerowałbym sie stanem zachowania wyżej pokazanej blaszki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do pana o ksywce Pankracy:po pierwsze nie życzę sobie aby ktokolwiek porównywał mnie do jakiegoś matoła bo ja nikogo nie obrażam,a po drugie nie muszę się podniecać jakąkolwiek blaszką bo w ręku miałem tyle oryginalnych blaszek że przez najbliższe parę lat pan nigdy nie zobaczy na oczy.wtajemniczeni wiedzą o co chodzi.pozdro.iwan.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

iwan - gdybys tylko czytał ze zrozumieniem to wiedziałbyś , że do pana równie mi daleko jak tobie do znawcy nieśmiertelników.A po drugie nazywanie kogoś kłamcą (pare postów wyżej pisałam, że blaszka w 100%dobra)uznawane bywa zazwyczaj za obraźliwe,ale nie dlatego zostałeś matołem - bardziej za całokształt swojej wypowiedzi.Pisanie chamska" przez h" dopełniło jeszcze tej opinii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IWAN- miałeś tyle blach w rękach....teraz wiemy kto nabija falsy hehe! Pankracy a myslalem ze pisze z facetem heh..zaczyna robic sie milo;) A TERAZ na spokojnie- znalezienie blachy w takim stanie to nie odkrycie bursztynowej komnaty:) Kumpela pracowała w Niemczech jako opiekunka w domu spokojnej starości i wiecie co??? po smierci pewnego starszego,samotnego jegomoscia mowila mi ze kazano jej wywalic na smietnik aki wazon" z niemieckimi napisami i orłem:(( ktory to jegomosc trzymał w pokoju w gablotce i jakies inne duperele..na dowód ze pan był wojskowym pokazała mi czarny krzyz pierwszej klasy w stanie idealnym i odznakę za rany. dac tego nie chce bo to swego rodzaju pamiatka a poza tym jej ojciec mysli ze to warte miliony:) a jesli chodzi o wazon to....zabrałem kumplowi katalog i dziewcze wskazalo mi paluszkiem: oooo ! to był taki na 100%,poznaję!" - puchar luftwaffe. ehhhh te kobiety:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie