Prosto od Samsonowa...

Witam! Co prawda są to tylko zwykłe naboje do Mosina, ale interesująca jest data na opakowaniu i to, że przetrwały razem z opakowaniem tyle czasu w ziemi. A mało brakowało by nie przetrwały. Bo znalazł je ktoś parę dni przed nami. Była ich cała skrzynka około 200 szt. Niestety jakiś poszukiwacz przed nami spodziewał się chyba skrzynki wypełnionej złotem, bo w amoku brutalnie ją rozpruł, a gdy zobaczył, że to nie Kasa Armijna", to przyrył ją tylko cienką warstwą mchu. Na szczeście sąda wykrywki mojego brata Sylwka była w pobliżu.
Znalezione zostały oczywiście w miejscu gdzie, rozegrał się jeden z epizodów dramatu armii generała Samsonowa.

To jeszcze nie wykopali kasy??całej?? ciekawe ile skrzyń Samsonowa jeszcze tam w ziemi leży?? może już - żadna????? Taka cisza na forum ...a gdzieś w oddali słychać szczęk monetek Samsonowa przewijających się przez palce wtajemniczonych exploratorów
pozdrawiam

ubenfurer a twoja klamerka jak ??

hehe klamerka od Ciebie I klasa , ale patynki mało zostało, strasznie musiała być kwaśna gleba , teraz ja jestem Tobie krewny jakiegoś fanciorka , pozdrawiam i dzięki

Więc jednak zasypują tam dołki po sobie.cienko bo cienko,ale zawsze coś.pozdro.

ubenfurer to wrzuć ją w odkrycia to zobaczymy -pozdro

szkoda że tak daleko mieszkam od Tannenberga , piękne zalesione tereny , nafaszerowane kolorowymi skarbami , nawet znajomi nie chcą zabrać w teren aby przypadkiem jemu odznaki nie wykopał , taka ot brać exploratorów ,

Wilzken jeśli to było przy szosie to moje odkrycie.
Zawsze zakopuje dołki-chyba,że piasku brakuje...
Nigdy nie biore ze sobą takich fantów bo jeśli policja sprawdzi to...
Kto się nacioł to wie-kipisz w domu,24 godziny ,mandacik,więzienie lub zsyłka!!!!!!!!!!!!!
Pod moją były pasy z klamrami i ładownicami.
O kasie nie wspominam bo wiadomo,że była!!!!
Zalutowane skszynki się trafiają ale pełna od naganta w Chwalibogach przy drodze????????!!!!!!!!!!!!
Pełno tam dziur było a między nimi 2 sztuki.
Jak ktoś nie zabrał to są tam jeszcze.
Pozdrawiam wszystkich.
Nie chwalcie się amonicją bo to karane panowie.

Foni1969, ja też takich fantów nie zabieram, a teraz wziąłem tylko do foto, później wyrzuciłem do jeziora;). Nie, nie znalazłem tego w Chwalibogach. Ostatnio tam nie jeżdżę, bo tam jest tylko dół na dole:(. Byłem kiedyś latem ale ten krajobraz księżycowy mnie zniechęcił.
Możesz mi powiedzieć skąd jesteś? Może byśmy się kiedyś spotkali na szlaku?
Pozdrawiam

Podejrzewam,że dołki w tych lasach są widoczne z MARSA !!!
Najciekawiej to wygląda jednak na wiosne.
Z daleka widać kretowisko a z bliska dół na mamuta!!!!!
I tak jeden za drugim !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnio nie latam w tamte rejony.
Za gęsto tam od cewek,co za tym idzie niebezpiecznie.
Trochę napalonych leśników depcze wszystkim po piętach.
Przestało to być przyjemne.
Napisz mi na emalję z kąd jesteś-może mamy po drodze.
Ja napisałem.
Pozdrawiam

prosto od samsonowa

2

śliczne trafionko Frozzer, pogratulować

:)

prepiekne trafienie gratuluje

Frozzer a możesz podpowiedzieć od czego są te okucia?? i jak dysponujesz zdjęciem kompletnym to wrzuć na forum
pozdrawiam

uben

to dolne okucie od pochwy carskich szabel - dragonki badz szaszki

Znalazłem też parę lat temu takie okucie i zastanawiałem się co to jest , dzięki za wyjaśnienie.

Ojjj Froz. Znowu przesadziłeś!!!!!!
Pozdrawiam serdecznie!!
I gratulejszyn.

foni - czasem i slepej kurze trafi sie ziarno ;)

tydzien w tydzien - coz za monotonia

I jeszcze narzeka -

Ciekawe czy ość pogięta w walce.

wreszcie trafił w miejsce

Jak Ci sie nie podoba chetnie wezme od Ciebie ta szabelke ;)

Zarąbiste fanty!
Może i mi się poszczęści jak będę w lato na urlopie w tamtych okolicach :)