Beczka lotnicza

Czy posiada ktoś z Forumowiczów materiały tj,dobre zdjęcia lub rysunki polskich beczek na paliwo lotnicze...Jakie były ich pojemności oraz jakie stosowano wózki do ich transportu?.Czy jest możliwe aby dotrzeć ewentualnie do jakichś materiałów żródłowych???

Fiedler W, Hlawaty J (ed). Materialy, dokumenty, archiwalia, studia. Zeszyt 13. Karol Masny - Przygotowanie sluzby intendentury do wojny 1939r. Londyn: IPiMS, 2002.

str 90: Typowymi opakowaniami byly : beczki, banki i puszki na smar.

Istnialy dwa typy beczek: 200 i 500-litrowe. W lotnictwie poslugiwano sie ponadto beczkami 300-litrowymi. Banki na bezyne posiadaly pojemnosc 20, 10 i 5 litrow, zas puszki na smary - 10, 5, 2, 1 i 1/2 litra.

Wszystkie te opakowania byly znormalizowane i nabywane wedlug opisow i warunkow technicznych

Rozumiem, ze te wymagania sa opisane w tej pozycji ?
Gdzie i za ile mozna ja kupic?

Dzięki Gebhardt za wyczerpujący opis-ale czy publikacja ta podaje konkretne wymiary lub rysunki??? Oraz jak pisał moj poprzednik czy jest osiągalna w kraju???Pozdrawiam

Niestety to jest wszystko - wymiarow etc nie ma: publikacja ta to protokol przesluchania K Masnego o przygotowaniach sluzby indendentury do wojny wiec w takie detale, w zasadzie, nie wchodzi. Pozycja byla w Polsce osiagalna ponoc. Ja mam troche w kolekcji WT i norm na mniejsze banki i puszki na smary etc. Chociaz to nie to oczywiscie, ale jednak sadze ze ogolne zasady konstrukcyjne byly takie same. Jezeli komus to potrzebne to jak dacie na priva adres pocztowy (nie e-mail!) to chetnie przesle ksero (ale dopiero za jakies 2 tygodnie niestety :( ).

Warto tez odnotowac ze lotnictwo dopiero gdzies na pocztku 1939 przejelo niezalezna aprowizacje w paliwo wiec banki 200l i 500l uzywane przez wojska ladowe byly identyczne. Mam przynajmniej jedna fotke baniek 500l na samochodzie a 200 litrowych to na pewno znajdziecie wsio przegladajac rozne watki na tym forum (np watek C2P).

Jak beczki to beczki.....

Na tym zdjęciu jest prawdopodobnie tzw. przyczepa towarzysząca" dla samochodów ciężarowych i ciągników C2P oraz czołgów TKS.
Jej model był opublikowany przez firmę GPM razem z modelem ciężarówki Ursus".

No właśnie takie informacje są porozrzucane po wielu różnych wątkach i naprawdę ciężko się ich szuka.
Wiem, bo do dziś szukam informacji o metodach transportu zaopatrzenia.

Cieciwa - jezeli poszukujesz info na ten temat to Masny powinien byc lektura podstawowa (poniewaz jako szef intendentury ze byl za to odpowiedzialny!). Oczywiscie zaopatrzenie to wiecej niz intendentura ale moze napisz na priva dokladnie co Ciebie interesuje to postaram sie wygrzebac namiary.

Gebhardt to ja ustawiam się do kolejki po te materiały za jakieś dwa tygodnie..... Przejrzałem wątki z C2P i TKS-ami... wyłowiłem jedną beczkę na ciężarówce leżacą na skrzyni ładunkowej....Pozdrawiam

model firmy Mars

2

3

4

W CAW sa rysunki ramy tej przyczepki paliwowej

Ja swojego Masnego" kupiłem na allegro . Zresztą również wiele innych ciekawych książek .Cena około 20-25 zł.

Małpa a możesz opisać ten wozek jak i coś o tych beczkach tj.z jakiego okresu są oraz jaką mają pojemność.... Ja znalazłem takie zdjęcie beczki na wózku koło Tk-a... proszę o opis znawców.Pozdrawiam

Tu kolejne zdjęcie beczki na samochodzie-znawców proszę o komentarz co do pojemności itp.Proszę Forumowiczów o zamieszczanie zdjęć.Pozdrawiam

Hornet, to wygląda na klasyczną 200 litrową beczkę od paliwa.

Temat bardzo ciekawy, dotyczy bowiem transportu materiałów pędnych tzn. paliwa, smarów ,oleju, bez których trudno sobie wyobrazić działania bojowe formacii zmotoryzowanych. Mało jest publikacii dotyczących powyższego zagadnienia
Dlatego mam pytanie do Forumowiczów :jak były znakowane beczki 200 i 300 litrów,czy na dennicach tłoczono napisy np.POLMIN lub WOJSK.a może, S.T.1939.
Pozdrawiam
Mirek

Dzięki cięciwa-przeszukują stare płyty w poszukiwaniu materiałów na temat beczek i zarazem innych sprzętów jak pomosty remontowe,drabinki no i karnistry jak i wózki transportowe do beczek.Jak coś znajdę to wkleję zdjęcia do tego postu.Pozdrawiam

Leśny Władku-czy masz coś w postaci archiwalnej do ciekawostek o których wspomialeś w poście powyżej....???

Leśny Dziadku, czy można prosić o kilka zdjęć szczegółów tej beczki i jej wymiary ?
Takich informacji nigdy za wiele.

Dołączam się też do prośby cieciwy...

Beczka nie różni się konstrukcyjnie od wykonywanych obecnie, grubsza blacha -jest cięższa od beczek Wermachtu zagadką jest tłoczony napis S.T.1939

Kołowa przyczepka do przewozu paliwa przystosowana do holowania przez tankietki i samochody ciężarowe.

Może przyda się w dyskusji.