Ślady na kamienicy w Warszawie Żelazna 16/18

codziennie chodze obok tej wysokiej kamienicy przy ul. Żelaznej 16/18, naprzeciwko właśnie wyburzonej poczty, tuż koło skrzyzowania z AL. Jerozolimskiemi. zastanawiam się czy wiele śladów na tej kamienicy to pozostałości po II wojnie światowej.
Z tego co wiem, to na skrzyzowaniu żelazna Al. Jerozolimskie stoi budynek Rzeczpospolitej i tam podobno rozgrywały sie walki. Prosze o wyjaśnienie tych śladów

zobacz to
http://www.pw44.pl/album/obiekt39.htm

Akurat byłem tam kilka dni temu (przyjechałem z Gdańska na szkolenie). Jeżeli chodzi o fajne ślady na Żelaznej, to polecam kamienicę po zachodniej stronie ulicy, w ciągu domów pomiędzy Norblinem a Sienną, na przeciwko przystanku 157. Nie wyremontowana, nosi liczne ślady tamtych dni.

M.

Wielkie dzięki za odpowiedź. Czyli jednak te ślady nie są z II wojny, a jedynie ze stanu wojennego.
A co do kamienia to oczywiście, że widze go codziennie i dlatego byłem przekonany, że te ślady na kamienicy to pozostałości po ostatniej wojnie.

Czyli jednak te ślady nie są z II wojny, a jedynie ze stanu wojennego."

LMAO! Dzięki za dobry humor od rana! Zelig, jesteś niezawodny :)))

M.

Kolega Beaviso to chyba tylko w ten sposób nabija posty, bo nic konstruktywnego nie wnosi do tematu.
Może jednak się kolega wypowie w temacie i zweryfikuje informacje na temat kamienicy przy ul. Żelaznej 18

Nie nazywaj mnie proszę kolegą", bo dobieram sobie bardziej błyskotliwych kolegów. Bez obrazy, ale nie brnij dalej...

A tak po serdeczności, to przeczytaj raz jeszcze post Zeliga i swoją odpowiedź. Może i Ty się uśmiejesz. Drugie zdanie Twojego postu sprowadza czytelnika na ziemię ze śmiechu. A trzecie (ostatnie) to już kopanie leżącego.

M.

Panowie !
Na takim spokojnym forum zaczynacie rozpierdziuche robic :(
Nikt tu jeszcze kartki nie dostal...

Spokojnie Darcos, Beaviso dał tylko wyraz doniosłości informacji, którą ode mnie usłyszał.

Kilka zdjęć z Żelaznej 18 >

>

Trzon Żelaznej Reduty" stanowił Dom Kolejowy (rzeczona Żelazna 18) i przeciwległy Dworzec Pocztowy (dopiero co rozebrany, przy głośnych protestach miłośników zabytków). Reduta trzymana była w rękach powstańców przez całe 63 dni.

Warto też zajrzeć w podwórko tej kamienicy - z tamtej strony jest postrzelana jak rzeszoto.

a szyby cale...

Dzięki dla Zeliga za informację. Właśnie jestem na etapie czytania książki Katarzyny Utrackiej grupowanie Chrobry II" i wiele wyjasnie się w sprawie Domu Kolejowego i Dworca Kolejowego. No Pana Tonto Beaviso" przepraszam za nazwanie kolegą", wszak nie zasługuje na takie miano.

...Te ślady to pamiątka ze stanu wojennego kiedy to pociąg panc. Milicji Obywatelskiej Błękitna Śmierć" ostrzeliwał z torów linii średnicowej bojówki Solidarności okupujące budynki Dworca Pocztowego. Była to tzw. Żelazna Reduta i do końca stanu wojennego utrzymywana była w rękach wichrzycieli...

czy można prosić o więcej szczegółów...

kopijnik poczytaj lot nad kukulczym gniazdem" i poczujesz klimaty.... :)

Woytas
piernik->wiatrak?

przepraszam... winno jeszcze być :)"

Nie piernik-wiatrak, ale nie mam w tej chwili dostępu do mikrofilmów, więc nie podam więcej szczegółów, przykro mi.
Jedyne co mogę powiedzieć, że wielu uczestników tego epizodu było później smutnych, przykro im po prostu było, depresje wręcz mieli, że to taka bratobójczość tam nastąpiła.

piernik i wiatrak był do Woytasa
...Te ślady to pamiątka ze stanu wojennego kiedy to pociąg panc. Milicji Obywatelskiej Błękitna Śmierć" ostrzeliwał z torów linii średnicowej bojówki Solidarności okupujące budynki Dworca Pocztowego. Była to tzw. Żelazna Reduta i do końca stanu wojennego utrzymywana była w rękach wichrzycieli...

czy można prosić o więcej szczegółów...

A Wy dalej z tym pociągiem? Ludzie, zastanówcie się. Warto czasami błysnąć poczuciem humoru. Nie idźcie w ślady Darcosa - autora wątku - który na naiwne pytanie o pochodzenie śladów otrzymał stosowną odpowiedź :)))

tak mówisz...?

Panowie :)
Wroccie do tematu :)

Nie każdy wie wszystko na konkretny temat i nie każdy ma takie poczucie humoru jak Panowie stali bywalcy tego forum (ilość postów - co nie idzie w parze w rozsądnymi odpowiedziami, a z tego co widze to łatwo jest nabić kilka tysięcy postów udzielają beznadziejnych i prymitywnych odpowiedzi P.S. gdzie jest moderator???).
Jeśli nie mają zamiaru Panowie dzielić się informacjami z innymi to po prostu nie piszcie i tyle.
I nie róbcie z siebie wielkich znawców, kpiących z innych i bawiących się kosztem innych, bo możecie trafić na kogoś o wiele bardziej oczytanego (a wielu takich jest) i wyjdziecie na durni - i po co wam to?
No ale z reguły ludzie zakompleksieni i o niskim poczuciu własnej wartości tak się zachowują, więc po prostu żal mi was i to na tyle.

A tak prawdę mówiąc to nigdy nie macie Panowie całkowitej pewności, że to co wiecie na dany temat jest prawdą, bo pomyślcie, jeśli oczywiście potraficie, że może również z was ktoś sobie robi kpiny i w tej chwili śmieje się w niebogłosy, że nabrał was, a wy mu ślepo wierzycie. Jesteście tylko kolejnym pokoleniem i to co wiecie, wiecie tylko z opowiadan lub publikacji. A może ten ktoś również was nabiera i mówi to co jest mu wygodnie?

Tak, to prawda.