Skocz do zawartości

Czy można zlikwidować grób?


krzysiek1976

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!!!Proszę o radę w następującej sprawie.Matka mojej koleżanki została pochowana w 1980 r. na cmentarzu parafialnym w Ostrowie Wielkopolskim. Cała bliska rodzina mieszka w innych zakątkach Polski.Grobem opiekuje się osoba z dalekiej rodziny.Koleżanka niedawno odwiedzając tę osobę, dowiedziała się, iż grób znajduje sie na liście grobów przeznaczonych do likwidacji w związku z faktem, iż w 2000 r. nie została uiszczona odpowiednia opłata. Parafia nie informowała rodziny o swoich planach likwidacji.Znajoma chcąc dokonać wpłaty, dowiedziała się, iż musi zapłacić bagatela 1500 zł, na dwadzieścia lat licząc od roku 2000.Jeżeli tego nie zrobi w tym miejscu zostanie pochowana inna osoba.
Czy są jakieś metody prawne, aby zapobiec likwidacji grobu przez kościół(nie jest to cmentarz komunalny), nie uiszczając tej złodziejskiej opłaty. W momencie pochówku w roku 1980 opłaty dokonano, ale była ona symboliczna, nieproporcjonalna do tej, której teraz zażądano.
Czy ktokolwiek (w tym wypadku kościół) ma prawo sprofanować tak młody grób.Dodam ,iż sprawy moralne właściciela cmentarza nie interesują.
Proszę o rady. Może ktoś spotkał się z podobną sytuacją.
Czy można zgłosić to jakiejś instytucji?
Pozdrawiam!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... w zasadzie można zlikwidować grób. z tego co wiem grób może zostać zlikwidowany po 60 latach i to jeszcze wtedy kiedy o ten grób nikt nie dba. Nie wiem w jaki sposób argumentuje to faroż tamtejszej parafii skoro nie ma pieniędzy. na co te pieniądze za miejsce? Na początku sie płaci i owszem ale teraz za co? nie rozumiem. Najwyraźniej człowiek jest albo bez serca albo źle poinformowany. Radze pogadać z proboszczem na ten temat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w parafi jest tak ze po 20 lub 25 latach od zlozenia w grobie, ksiadz moze ten grob zlikwidowac" jesli nie wplaci sie jakiejs tam sumy na 5 lat( jest to kilka set zl), i tak co 5 lat trzeba placic bo inaczej bedzie lezal tam ktos inny..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nazwałbym to m.....o-religijne"...Rozbój,rozbój po stokroć rozbój...Ojciec Chrzestny (z M.Brando w roli głównej)nie powstydziłby się takiej pomysłowości na zbijanie kasy :)
Traktować ich należy tak jak oni traktują społeczeństwo,jako usługodawców/przedsiębiorców-kapitalistów,a tu niestety sentymentów brak :(
Wszak zmarłym jest to już obojętne czy i gdzie leżą,ale rodzinom nie,stąd też od nich czerpią talary w sposób zachłanny, okryci szalem hipokryzji...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Jak najbardziej czarni mają prawo usunąć gób a co ciekawe kasę za utrzymanie miejsca mogą zawołać jaką chcą. To niezły interes dla tych darmozjadów ( ciekawe czy wiecie że płacimy im MY obywatele a właściwie państwo ZUS...). Opowiem o ciekawym i prawdziwym przypadku. Niedawno zmarła mi babcia miała 87 lat, babcia była straszną pedantka i dbała o wszelkie płatności jak pruski urzednik. Tuz przed śmiercią zapłaciła za podwójną kwaterę (swego ŚP męża i swoją) u proboszcza dużej parafii w Gdyni. Jak zmarła poszlismy załatwić wszelkie sprawy zwiazane z pogrzebem, i co się koazało...ksiądz zażądał kasy za 20 lat do przodu na co dostał kwitek ze rok wcześniej została uiszczona taka opłata...a Czarny" na to że od babci a ona nie żyje i ze my mamy zapłacić kasę. Kłucilismy sie z 30 min ...i niestety zapłaciliśmy bo nie było wyjścia. Powiedział że jak nie zapłacimy to nie pochowa. I co do sadu mieliśmy oddać? Kogo , ksiedza? czy kosciół. zresztą kto by mu coś udowodnił.
Taki jest kler, pazerny i łasy na pieniądze. Oczywiście nie cały i dobrze.
Pozdro
heruss
PS.Radzę się nie spierać (i tak oni zawsze wychodzą na swoje) i zapłacić lub dać zlikwidować grób, a zlikwidują napewno szybko bo to niezła kasa dla nich.
PS2: cmentarze przykościelne nie są jak cmentarze komunalne pod juryzdykcją państwa, to teren kościoła a państwo nie wtraca się w sprawy koscioła =Konkordat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki rozbój?Samo zycie.Truposzy przybywa a cmentaży nie.Chowając zmarłego opłacasz miejsce na 25 lat a po tym terminie jak nie przedłuzysz to soryy prawo rynku.Inni nie mogą spokojnie umierac bo miejsc mało.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim sie kogoś kopnie lub zawiadomi Policję można zajrzeć do ustawy (akurat w tej sprawie ustawa o cmentarzach i chowaniu zmarłych)i przeczytać, że:
Grób nie może być użyty do ponownego chowania przed upływem lat 20.Po upływie lat 20 ponowne użycie grobu do chowania nie może nastąpić, jeżeli jakakolwiek osoba zgłosi zastrzeżenie przeciw temu i uiści opłatę, przewidzianą za pochowanie zwłok. Zastrzeżenie to ma skutek na dalszych lat 20 i może być odnowione.
Przepisy ust. 1 i 2 nie mają zastosowania do chowania zwłok w grobach murowanych przeznaczonych do pomieszczenia zwłok więcej niż jednej osoby, a także do chowania urn zawierających szczątki ludzkie powstałe w wyniku spopielenia zwłok.
Dozwolone są umowy, przedłużające termin, przed upływem którego nie wolno użyć grobu do ponownego pochowania.
Do Herussa - aż tacy szybcy i pazerni nie są, bo mogli działac po 20 latach od 1980 roku (pewnie Heruss teraz dorzuci jeszcze lenistwo).
Co do wysokosci opłaty (bardzo wysoka) nie mam podstaw żeby nie dać wiary krzyśkowi1976 - Diecezja Katowicka (Ostrów to pewnie kaliska) zaleca - żeby opłaty nie były większe niż te na cmentarzach komunalnych - jeżeli kogoś nie stać zaleca się zmniejszyć lub odstąpić od opłaty. Czyli sprawdź czy faktycznie 1500, ile na cmentarzu komunalnym i jeżeli napotkasz opór w parafii - próbuj wyżej. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hybresor nie rozumiem do czego pijesz? nie wiem gdzie wyczytałeś w moim poście cokolwiek o 80 roku (????) przeczytaj uważnie co jest napisane a potem wydawaj jakiekolwiek opinie. Nie rozumiem wogóle o co Ci chodzi w tym poście. A pazerni są i nie da się tego ukryć. Pewnie młodyś i jeszcze tego nie doświadczyłeś, swój przypadek opisałem dlatego ze sam tego dotknąłem skasował czarny 2 razy za to samo i już, chociaż był kwitek podpisany przez niego samego.
A co do tekstów zaleca się.." itd...śmieszne nie słyszałem kiedykolwiek żeby ksiądz nie wziął kasy za pogrzeb czy miejsce na cmentarzu jak miał taką możliwość.
Pozdro
heruss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kasa fiskalna kasą fiskalna ale było trzeba zobaczyć minę darmozjada"jak poprosiłem o rachunek.
- to nie usługa
- a co?
- poproszę rachunek
- jak to?
- tak to
i dostałem pomniejszony o 250 pln. Wóciłem i kazałem zmienić tytuł darowizna na za chrzest dziecka" i napisać właściwą sume.......
Bez komentarza. Jak ktoś ma problem to do kurii biskupiej-wiem sprawdziłem że skutkuje. Jak nie pomorze to zainteresowanym udostępnie mail do watykanu..... na 100% pomorze. Jedyna rada na nich brać rachunki!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale tak chyba jest wszedzie. U nas po 20 latach chyba daja tabliczke przed grobem. I pisza na niej, zej jak niezostanie wniesiona oplata w przeciagu jakiegos tam okresu grob bedzie zklikwidowany. Krótka piłka. Nic nowego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hybresor słusznie zacytował Ustawę z 31 stycznia 1959 o Cmentarzach i Chowaniu Zmarłych, stanowiącej, że:

Art.2.2

Utrzymanie cmentarzy WYZNANIOWYCH i zarządzanie nimi należy do związków wyznaniowych.

Art. 7.

1. Grób nie może być użyty do ponownego chowania przed upływem lat 20.

2. Po upływie lat 20 ponowne użycie grobu do chowania nie może nastąpić, jeżeli jakakolwiek osoba zgłosi zastrzeżenie przeciw temu i uiści opłatę, przewidzianą za pochowanie zwłok. Zastrzeżenie to ma skutek na dalszych lat 20 i może być odnowione.

3. Przepisy ust. 1 i 2 nie mają zastosowania do pochowania zwłok w grobach murowanych, przeznaczonych do pomieszczenia zwłok więcej niż jednej osoby.

4. Dozwolone są umowy, przedłużające termin, przed upływem którego nie wolno użyć grobu do ponownego pochowania.

5. Niezależnie od powyższych przepisów jest wzbronione użycie do ponownego pochowania grobów, mających wartość pamiątek historycznych (ze względu na swą dawność lub osoby, które są w nich pochowane, lub zdarzenia, z którymi mają związek) albo wartość artystyczną.

Ewentualnie, móżnaby zwłoki ekshumować i na zasadzie a takiego ... księdzu" pochować (taniej) na cmentarzu komunalnym:

Art. 15. 1. Ekshumacja zwłok i szczątków może być dokonana:

1) na umotywowaną prośbę osób uprawnionych do pochowania zwłok za zezwoleniem właściwego inspektora sanitarnego,

2) na zarządzenie prokuratora lub sądu,

3) na podstawie decyzji właściwego inspektora sanitarnego w razie zajęcia terenu cmentarza na inny cel.

2. W przypadkach wymienionych w ust. 1 pkt 3 zwłoki i szczątki powinny być pochowane na nowo w innym miejscu. W przypadkach wywłaszczenia terenu cmentarnego koszt ekshumacji i przeniesienia ponosi nabywca terenu.

A to, że ksiądz dyktuje ceny z kosmosu wynika z wiążącego Polskę konkordatu, potwierdzającego niezależność KK.

Niestety, prawnie ksiądz jest górą, bo na cmentarzu wyznaniowym to on jest szefem... Polecam złożenie skargi do biskupa ordynariusza - przecież 1500 zł to paranoja i skandal. O ani mają nas wprowadzać w bramy niebieskie :)
Całe szczęście sprawiedliwość Boska jeszcze ich dopadnie :)

A co do Twojej sprawy Herrus, to mając kwitekpotwierdzający podówjną opłatę (po babci) została zawarta między nią a władzami cmentarza wyznaniowego umowa cywilno - prawna. Tym samym można było pogrozić sądem - bo ten kwitek był jak, parafrazując, paragon. W ostatecznosći mozna było wystąpić z powództwem cywilnym. Wygrałbyś na 100 %. Czarni nie są nietykalni. Niestety, moje wywody są tylko teoreyczne, w praktyce ten cham po prostu wykorzystał czyjeś cierpienie, stratę, chęć, żeby już było po wszystkim" jeśli chodzie o pochówek etc...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie generalizowałbym takich przypadków. Możliwe, że kolega trafił na anty-Księdza. Możliwe też (o czym kolega nie wspomniał), że poprostu nie ma już gdzie ludzi chować i Ksiądz kombinuje nowe miejsca w starych pochówkach. Fakt, że 1500 to sporo za takie przedłużenie okresu chronnego", ale wydaje mi się, że można było stargować inteligentnie na jakieś 600...no chyba, że nie z tym Księdzem :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wszystkim za odzew.Po przeczytaniu wszystkich postów wniosek jest następujący:jeżeli pochowałeś bliską osobę na cmentarzu parafialnym, musisz płacić. ILE? A no tyle ile zarząda administrujący cmentarzem, kleryk.Nie masz pieniędzy, to nikogo to nie obchodzi. Prawo chroni tylko groby nie starsze niż 20 -letnie.Chyba że są to miejsca pochówku artystów, groby o statusie zabytków itp.
Ustawa niejasno wspomina coś o opłacie, ale nie pisze np:jaki procent średniej krajowej może to być MAX. Znaczy -jeżeli klecha zażąda 10000 zł (bo ma chęć na sprzedanie starego autka i na zakup nowego modelu) to trzeba płacić.
Jedynym wyjścim jest odwołanie to zwierzchnika danego klechy. Ale jeżeli dany klecha jest na maxa zdemoralizowany, to aż strach jakim zwyrodnialcem może być jego zwierzchnik. Chore to wszystko!!!
Dodam tylko, iż jestem z Bełchatowa, a mój" proboszcz nosi super gruby złoty łańcuch i jeździ najnowszym modelem TOYOTY Van.
Obiecuję kiedyś napisać jak nskończy się sprawa mojej koleżanki,której sytuację opisałem zakładając ten wątek.
Na koniec jeszcze jedno zdanie:
Przekopanie grobu i położenie w danym miejscu innych zwłok to przecież PROFANACJA. Jeżeli czyto to choć jeden czarny, niech chociaż przez chwile się zastanowi. Taka będzie moja satysfakcja.
Pozdrawiam
Krzysztof
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, biznes is biznes, pochówek, obrząd sakralny to w dzisiejszym rozumieniu też usługa, czyli obok handlu towarami podstawa rynku. Czyli wysoce płatna.

W wypadku jednak zbytniej zachłanności Sług Kościoła, pozstają tylko usługi komunalne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie