LWS Żubr II

Zdjęcie zakładów Plage - Laśkiewicz w Lublinie z 1931r. potem upaństwowionych LWS ( tego wysokiego budynku już nie ma).

Całe nie weszło.

To musi być LWS Żubr II - przeniosłem to zdjęcie z tematu djęcie naszego samolotu część 8" , moim zdaniem zasługuje na nowy wątek.
Jeżeli ktoś posiada inne fotki z próby modernizacji Żubra proszę o dorzucenie.

Czy ktoś kupił to zdjęcie?

Pozdrowienia

w książce Glasa / Polskie konstrukcje lotnicze 1893-1939/ jest trochę fotek i rysunków tej poronionej" konstrukcji.
Pozdrawiam
Grzegorz W.

F-16 to nie jest.
Było jednak trochę dziwnych maszyn w historii, które z silnikami większej mocy radziły sobie. Żubr zbudowany był z mniejszej ilości materiałów strategicznych niż Łoś, co mogło mieć znaczenie.

Nie chcę wchodzić w polemikę na ten temat.

Proszę jedynie o udokumentowanie fotograficzne (w tym wątku) modelu rozwojowego Żubra.

Pozdrowienia

Całkowicie się z Tobą zgadzam, przykład Angoli z ich Mosqito jest tego przykładem, że nietypowe na pozór konstrukcje w praktyce okazują się doskonałe!
Pozdrawiam

Tylko ze...... Waclaw Klepacki zawsze mowil ze Mosquito byl tak swietna konstrukcja bo projekt nie byl robiony na zamowienie wojskowe! :) Jakby to obmyslili wojskowi to by zaladowali jakies dodatkowe stanowska km i diabli wiedza co wedlug owczesnej doktryny taktycznej, ktoreby przeciazyly konstrukcje i nici z szybkosci i zwrotnosci co bylo decydujacym atutem samolotu.

Klepackiego to pamiętam ze swojej pracy w I.L Wa-wa potem on chyba przeniósł sie na rzeszowską polit. A jeśli chodzi o Mosquito to robili to w zakładach meblarskich. Jako długoletni pracownik działu silnikowego I.L to o wojsku, tym i poprzednim i ich podejściu do przewidywanej mocy silników, powiem tylko , no comment
Grzegorz W.

Na tej fotce wygląda, że górna część wieżyczki jest poważnie zmodyfikowana.?
Po złożeniu nie powinna wystawać za obrys kadłuba.
W seryjnych była okrągła i stelaż był masywniejszy.
Wygląda, że aerodynamika kadłuba poprawiła się.

Może to Żubr II ? , LWS X ?

Ale nawet po modyfikacji z silnikami PZL-Bristol Pegaz VII nie miał szans, ale to tylko moje zdanie.
Pozdrawiam
G.W.

Dlaczego uważasz, że nie miał szans?
Konstrukcjnie była zdecydowana poprawa.
Wartość bojowa? Każdy samolot we wrześniu 39 roku był na wagę złota, bo niemieckie zagony pancerne i zmotoryzowane niesamowicie szybko się przemieszczały.
Oczywiście, że w walce z Messerschmittami Żubry nie miały żadnych szans, ale wytłumacz mi sens używania do walki samolotów PWS-26 pozostawiając niewykorzystane Żubry?
To trochę inna i skomplikowana historia, ale jakże to polskie...

PWS-26 nie udało mi się znaleść, ale pogrzebię w literaturze !!
PS był PWS 24, i potem PWS 54, PWS 33-Wyżeł" PWS 35 Ogar", PWS-40, 41,42,
Ale spróbuję odszukać,

41pp, PWS 26 jest do oglądnięcia w MLP w Krakowie - jeden z naszych podstawowych przedwojennych samolotów szkolnych...

Co do używania do walki PWS 26 w 39 roku, to poza jednym przypadkiem, gdy to podobno obrzucono z niego granatami ręcznymi[sic!] jakiś niemiecki oddział, to o innych nie słyszałem. A przecież idealnie nadawał się na lekki nocny nękający bombowiec - tak jak zrobili to Rosjanie ze swoim Po-2, a później w czasie wojny w ich ślady poszli Niemcy.
To zresztą do dziś pozostaje dla mnie zagadką, dlaczego nasze ówczesne władze wojskowe wiedząc dużo wcześniej o tym, że wojna jest nieunikniona, zrobiły tak niewiele aby wykorzystać nawet ten ograniczony potencjał militarny jaki był do dyspozycji.

P.S.
Jeżeli na zdjęciu faktycznie jest Żubr II to byłaby sensacja! Ale mnie to bardziej wygląda na kadłub LWS-1, czyli modyfikacji Lublina R-XXA [też sensacyjne zdjęcie].

TO JEDNAK ŻUBR II ! Dopiero teraz zauważyłem charakterystycznie umieszczoną na kadłubie samolotu kabinę pilotów. No i wiadomo, że taki kadłub był w 39r. w budowie [A. Glass podaje, że to była makieta].

Witam !
Chciałbym zwrócić uwagę na to, że znane są jeszcze inne zdjęcia pokazujące nową wersję Żubra. Oto jedno z nich:


http://img507.imageshack.us/my.php?image=ubrlublincz3.jpg

Sprawa Żubra była już omawiana, m.in. na forum dws. W lutym tego roku wrzuciłem tam powyższą fotkę i jeszcze małe conieco. Link:

http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?t=1469&postdays=0&postorder=asc&start=0

Pozdrawiam,
Tomasz Kopański


PS. Będę próbował kupić to nowe zdjęcie zmodernizowanego Żubra z eBaya. Jeżeli to się uda, to na pewno będzie opublikowane. Mam nadzieję, że nie powtórzy się sytuacja z fotką Jastrzębia, za którą, wskutek wywindowania ceny przez jednego z „miłośników” historii naszego lotnictwa, trzeba było zapłacić ponad 1000 Euro.

To może teraz p. Artur Sudnik wykona rysunki Żubra II, bo rysunki Jastrzębia wykonał rewelacyjnie. Mam nadzieję, że dla tak szczytnego celu p. Tomasz Kopański udostępni mu zdjęcia.

Pozdrawiam obu Panów
balans

W wytwórni LWS w 1939 i zimą 1940 nie mogło być nic innego tak dużego. Jak pisałem tego wysokiego budynku już nie ma, lotniska też, zostało trochę hangarów.
Gdy odszukałem na necie fotkę z 1931 moje wątpliwości ustąpiły.

Pragnę zwrócić uwagę, że na 3 fotce , stanowisko tylnego strzelca jest znacznie zmodyfikowane (wieżyczka po złożeniu nie będzie wystawała ponad kadłub, coś jak w misiu na rys Klepackiego ) i kadłub nie ma w tym miejscu schodka tylko jest opływowy.

Nie mam zdania czy to jest ten sam egzemplarz co na 2 fotce (tylko obszyty płótnem) , czy modyfikacja któregoś z seryjnych egzemplarzy.

Pozdrowienia

Dla porównania wcześniejsze stanowisko tylnego strzelca.

Do układanki brak fotki skrzydeł i mamy prototyp Żubra II a nie makietę jak pisał Glass.

Jeszcze jedno zdjęcie zmodernizowanego Żubra z eBaya.

Przed zimą jeszcze miał poszycie, ale już palą zbędne dla złomiarzy materiały.
Super fotka, historia sama się pisze dzięki tej fotce.

LWS-7 Mewa II, potem pewnie LWS-8 Żubr II ???

Stał sobie prototyp w hangarze, mało kto o nim wiedział.
Wyciągnięty na plac obdarty z poszycia, dalszy los jak LWS Mewa (na ciężarówkę i odzysk materiałów).

Dobre zdjęcie bo widać kawałek miasta, może zlokalizuję hangar jeśli jeszcze stoi.

To zdjęcie to faktycznie byłaby sensacja.
Pytanie, czy to na pewno Lublino. Miasto w tle wygląda jak Lublin i pewnie nim jest. Ale mam dwie wątpliwości. Dlaczego kościół, który zidentyfikowałem jako Bernardynow lezy tak daleko od ratusza. Z perspektywy zakladów LWS powinny byc w panoramie bardzo blisko siebie. Może to kościół powizytkowski, ale on nie ma wieży. Może to co zidentyfikowalem jako ratusz jest wieżą Bernardynów? Na zdjęciu nie widać tez nieistniejącej dziś wiezy ciśnień, chyba , że to obiekt oznakoawny ?".
Reszta mogłaby pasować do Lublina widzianego ze strony zakładow LWS.
Ma ktoś to zdjęcie w lepszej jakości.

Zamieszczam fotkę fabryki LWS z książki Glassa.

Ja nie mam wątpliwości, byłem tam godzinę temu na miejscu.

Byłem w hangarze gdzie stał Żubr II.

Trzy hangary stojące na początku ul.Wrońskiej zachowały się jeszcze.
Budynek z wierzą został pozbawiony wierzy w czasie wojny lub po niej, odremontowany gruntownie stoi nadal. Dwa lata temu była batalia z konserwatorem zabytków o zmianę jego wyglądu (jak wynika z rozmowy z tubylcem pracującym w hurtowni).
Inwestorzy zwyciężyli.

Obecnie burzone są właśnie budynki stojące za tym budynkiem i można je zobaczyć (stoją tylko niektóre ściany szczytowe (fabryka LWS znika).

Po lewej stronie ul. Wrońskiej ( tam gdzie stał Zubr II) po wojnie wybudowano hale przedsiębiorstwa LZNS (obecnie pało) zabudowując całą płytę lotniska.


Trzy hangar na rogu ul. Wrońskiej i ul. Męczenników Majdanka stoją nadal w stanie prawie nie zmienionym po lekkim remoncie i adaptacji na hurtownie.

Pozdrowienia

N tej fotce z innego forum widać ulię Męczenników Majdanka (wiadomo - obecna nazwa), obecnie wypłycona ze względu na budowę w latach 60-70 tunelu kolejowego.

Na planie z 1931r tak wtgłądała fabryka i lotnisko.

Biała kropa to mijsce gdzie stał Żubr II z fotki.