Wynik prac na Pętli Boryszyńskiej

http://www.owb.8p.pl/galeria/wyprawa22.htm

Kolejne prace jak starczy sił w najbliższą sobotę.
Zapraszam, szczegóły na www.republika.pl/mesiu19

Trzeba przyznac,ze widac efekty waszej pracy.
Jednakze uwazam, ze sie narobicie, a obecni dzierzawcy petli boryszynskiej na koniec kopna was w cztery litery i nawet wam za to nie podziekuja.

Kolego scapa flow,o tym samym pisaliśmy menesiakowi na forum bunkrowca,jednakże jest innego zdania :) No,ale cieszy mnie fakt,że nie tylko tamto forum ale i koledzy stąd sądzą podobnie.Szczytna idea kol.menesiaka,nie powiem...ale szczytnych idei mnóstwo jest na Powązkach itp.Ciekawi mnie zdanie obecnych dzierżawców Pętli.Są może u nas wśród forumowiczów?

Pisałem już na forum bunkrowca i tu wyraźnie napiszę, że nie chodzi o to że musimy zbierać laury. My to robimy dla MRU i nawet jak nas po pracach oleją to i tak będziemy działać dalej. Nie kończymy na Pętli sprzątanie posadzki. Będziemy szli dalej. Zawsze przy zgodzie właściciela.

Oprócz prac porządkowych myślimy także o innych by zbliżyć Pętlę do Hackenberga,

od kwietnia 2008 dzięki naszej pomocy, dzięki pomocy Marcina Pe, gdy do końca się dogada z Eko-Fort ruszy kolejka na Pętli.

Działamy przy pełnym poparciu i wsparciu Eko_Fort. Na końcu września prezes przygotuje dla nas piknik, zapraszam już dziś wszystkich będzie można pogadać na temat przyszłości Pętli w naszym gronie plus Eko-fort i przewodnicy.

Prawdopodobnie 22-23. 09 (planuje wtedy także podsumowanie 5 letnej działalnościu mojej strony owb

A tak wogóle nie oglądam się na komentarze, wiemy co robimy, wiemy że jesteśmy grupą która bez względu na to czy ekofort nas kocha czy nie będziemy działać dalej.

A oto stan wykończenia : na Pętli jest łącznie 1,7 km korytarzy - mamy oczyszczone z 8-10 zwrotnic, dworce północ i południe oraz korytarz od komory 1 - 8 przez dworce. Do zamknięcia jednej z pętli zostało nam 300 m korytarza i ok 7 zwrotnic. Potem pozostanie kierunek w stronę gdr.

Już zabrałem się z Bartkiem z Bielska za nasyp ziemi który jest między dworcem Nord a gdr. Była tam nawet butelka jabola z lat '70, i to pełna. Aż siara sfermentowała, po otwarciu i przekonaniu się o zapachu natychmiast została skierowana do śmietnika.

Zaineteresowanych naszymi wcześniejszymi pracami odsyłam do postów :
http://www.odkrywca.pl/sprzatanie-na-petli-boryszynskiej-11-12-08,490788.html

Dziękuje Bocianowi i redakcji za powrót postu do forum głownego.
W najbliższym czasie sobota (18.08) kontynuujemy prace na Pętli - oczyszczamy posadzkę i tory w rejonie komór 1-7, i prawdopodobnie będziemy kompletować płytki chodnikowe na korytarzach by turyści nie zabrudzali piaskiem naszej pracy.

Być może w przyszłym roku ruszy kolejka podziemna a marzenie grupy pyłowej się spełni.

Menesiak, ja jestem pod bandyckim wrażeniem:)))
Róbcie swoje i nie patrzcie na miauczenie innych.
Najłatwiej siedziec na forum i jęczec, ze to nie ma sensu...
Pozdrawiam serdecznie i powodzenia!!!

LEWY

p.s.

Jezuuu, jak bedzie kolejka na MRU, to ja chyba cały tydzien bedę jeździł :)))

Śledzę wątki związane z odkurzaniem MRU i jestem pod szczerym wrażeniem niekomercyjnego działania dla idei (niezależnie od ceny biletu na kolejkę;). Niestety z przyczyn obiektywnie niezależnych, mogę kibicować ino zdalno-wirtualnie - przynajmniej na razie. A co do komputerowych malkontentów, to Lewy wyczerpał temat.
Serdeczne pozdro. TomeK

Witam siedziałem na pętli pare miesięcy w latach 90 tych i nigdy nie zapomne tego okresu i tego klimatu w tym roku w czerwcu byłem tam po raz pierwszy z moim synem 11 latkiem kulturalnie zadekowliśmy się na Głębokim potem zwiedzanie opowiadanie chłopak sie tak nakręcił że chce nocować matki z nami nie było więc co mi tam noc pod ziemią pozwoliła mi wrócić do minionych lat a młody stwierdził że ma w dupie morze mazury jeziora że to jest zajebiste i tak mi wyrósł bunkrowiec.Panowie nieważne co inni myśla ważne jest to co robicie i to że nie ja tak tylko myśle ale mój 11 syn Mikołaj też jest o tym święcie przekonany że to jest słuszne i że tak być powinno pozdrawiam i podziwiam Ojciec z Synem

Niezłe wariaty jesteście (oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu) :-)
Więc ci co nie chcą wam pomagać to ani MRU MRU !
Powodzenia i gorąco pozdrawiam zapaleńców!
Pokemon

Lewy robimy wszystko by jeżdziła kolejka, nie tylko dbamy o tory i posadzkę ale staramy się pomóc także Eko-Fortowi z kolejką jako sprzętem. Poznaliśmy Prezesa z właścicielem lokomotywy i być może się dogadają.

Proszę o cierpliwość - Eko-fort będzie się starał od nowego sezonu uruchomić kolejkę.
Wiecie sami że Pętla nie ma takich walorów miltarnych jak Pniewo (kopuły, miotacz, granatnik, położenie). Szansą może stać się kolejka bo akurat system torów jest na Pętli bardzo rozbudowany i w dobrej kondycji.

Jak będzie kolejka to biorę urlop chyba z tydzień i zrobię tak jak Lewy po prostu chyba nie będę wysiadał.

Pozdrawiam, teraz w weekend walczymy dalej, relacja w niedziele na stronie owb, tu dodam wzorem poprzednich akci link bezpośredni.

życzę wytrwałości i pozdrawiam

Relacja z prac 18-19. 08. 2007
http://www.owb.8p.pl/galeria/wyprawa23.htm

cdn...

Dziś dowiedziałem się, że są montowane na Pętli głośniki, oczyszczono podszybie w Nordzie. Widać że nasze prace przynoszą także większą motywację Eko-Fort.
I tak trzymać.
Zrobimy wspólnymi siłami najciekawszą trasę podziemną w Europie. Marzenie? Tak, ale przy wkładzie pracy może się udać.

Serdecznie zapraszam na kolejne prace w dniu 1-2 września, od godz. 18, przy okazji będzie na trasie otwarcie małej naszej wystawy poświęconej MRU, pracom i dla porównania Hackenberga na Linii Maginota

Witam! W ostatnią sobotę, to jest 25 sierpnia, zwiedziłem, po raz drugi, obiekty M.R.U w Pniewie. Pierwszy raz odwiedziłem je ok. 10 lat temu. Liczyłem na to, że więcej się na nich zmieniło od tamtego czasu, choć i tak skok jakościowy jest duży. Dobra, ale nie o Pniewie jest ten temat.
Jestem miłośnikiem umocnień, a także kolei, i zawsze zastanawiałem się, czemu nie został wykorzystany potencjał turystyczny kolejki wąskotorowej podziemi M.R.U. Byłem bardzo zaskoczony (pozytywnie), gdy jeden z waszych wolontariuszy (może to był Menesiak, nie wiem :)), zaczepił mnie(gdy kręciłem się przy pętli boryszyńskiej, o którą zahaczyłem po opuszczeniu Pniewa) i powiedział, że przygotowujecie tory kolejki na przyszły rok. Byłoby świetnie, gdyby powstało coś na podobieństwo wąskotorówki w linii Maginota.
Nasuwa mi się kilka pytań, co do waszych planów i samej kolei:
Jaki jest rozstaw szyn? - na moje oko 600 mm, ale mogę się mylić :)- pytanie tylko z ciekawości.
Jaką lokomotywę chcecie użyć? - czy będzie akumulatorowa, jeżeli tak, to jak sobie będziecie radzić z jej obsługą - ładowanie, konserwacja, w wilgotnych podziemiach.
Jakich użyjecie wagoników? Czy to będzie coś na wzór górniczych (zamkniętych)?
To chyba tyle pytań. Żałuję, że mieszkam daleko od M.R.U, i nie mogę Wam pomóc :) Pozdrawiam i życzę owocnej pracy :)

25 sierpnia nie byłem na MRU. Może był to Bartek - on tam siedzi i pomaga od 2 tygodni - szacunek.
Rzeczywiście zmierzamy ku otwarciu w przyszłym roku kolejki wąskotorowej na MRU (Boryszyn).
Trasa w Boryszynie ma obecnie dużo mniej turystów niż Pniewo dlatego właśnie tu pomagamy. Robimy to od kwietnia.

Rozstaw szyn - 600 mm, lokomotywa jest załatwiona już akumulatorowa, 1 ładowanie starczy na 1 dzień (chyba że będzie znacznie więcej turystów w co wierze), co do wagoników to jeszcze ich nie ma ale mam nadzieje, że uda nam się kupić gdzieś używane lub zrobić samemu, najlepiej gdyby były odkryte by coś więcej widzieć. Pętla nie jest oświetlona, żródło światła będzie z lokomotywy (1500 kg).

A tak wogóle wzoruje się na trasie z Hackenberga, chciałbym by docelowo tak wyglądało na Pętli w Boryszynie, teraz w weekend zamieszczę na Nordzie wystawę zdjęć.

Dziękuje wszystkim forumowiczom którzy znajdą czas teraz w sobote na nasze prace, relacja w niedziele na stronie.
Działamy dalej.

Dziękuje też za artykuł w Odkrywcy drukowanym mam nadzieję że znajdzie się miejsce na relacje z późniejszych prac

1.09 kontynuowaliśmy nasze prace - usunęliśmy w 5 godzin hałdę między GDR a Dworcem Nord (ok 100 taczek)
www.owb.8p.pl/galeria/wyprawa25.htm

Dziękuje przede wszystkim Łukaszowi i Janowi za pomoc.

W przyszłym tygodniu odpoczynek - MRU na spokojnie.

Teraz odwiedziliśmy fragment odc. południowego www.owb.8p.pl/galeria/poludnie.htm

Zapraszam na kolejne prace, a także do lektury str. 44 wrześniowego Odkrywcy.

Zainteresowanie tym tematem jest najlepszym bodźcem do dalszych prac

A tak swoją drogą - skąd tyle tego syfu tam się zebrało??? Toż to gorsze, niż czyszczenie zarastającego drzewami przez 20 lat szlaku na powierzchni?

Jakaś cegielnia? Pracuje jeszcze? A wagoniki" to wagoniki czy koleby ? Nie sugeruj się odległością od punktu docelowego, po drodze jeszcze warsztat, który dostosuje do przewozów turystycznych. W zasadzie zbuduje od nowa, na bazie podwozia wagonika.

W Sieniawie była kopalnia głębinowa, przy budynku biura jest cały skład - rozmontowana lokomotywa, wagonik na 16 osób, wagonik do węgla, drugi wagonik i coś tam jeszcze zaraz dodam fotkę

kolejka w Sieniawie, pewnie mają coś jeszcze na warsztatach

kolejka zdjęcie