Rekonstrukcja żołnierza łączności WH

Zamierzam rekonstruować żołnierza łączności wehrmachtu w związku z tym prosiłbym w miarę możliwości o informacje dotyczące między innymi:
-koloru bębna na kabel i jego mocowania
-rozmieszczenia ekwipunku standardowego oraz informacji o ekwipunku dodatkowym
-obszyć które obowiązują w omawianej jednostce łączności
-zdjęcia historyczne

Za każda wiadomość dotyczącą powyższych pytań z góry dziękuję.
oto moja sylwetka
(Mauser na zdjęciu to postarzony aluminiowy odlew)

Obszycia- najlepsze chyba by były cytrynowe żółte- łącznościowe.

Noszak na szulę kablową miał własne szelki. Stykłoby mieć też małą szpulkę na kabel. Na pas przydałby się przybornik z częściami do obsługi telefonów i łącznic polowych.

Cześć Fritz!
Odezwij się do mnie na priva (adres masz pod nickiem). Tak się składa, że łączność (telefoniczna)w WH to mój konik, więc chętnie służę posiadanymi informacjami.

Pozdrawiam
Hindus

Puszka na maske po lewej stronie.

hehe też kiedyś bawiłem się w układacza kabli" :) Odezwij się też do mnie - joker85@o2.pl to także mogę poratować tymi materiałami, które jeszcze posiadam. Sporo znajdziesz też w necie np - http://www.reenacting.eu/index.php?option=com_content&task=view&id=185&Itemid=88

Powodzenia!

Bębny malowano na feldgrau lub na paiskowo.

Przyznaję się do autorstwa artykułu, do którego link podpiął Kolega Sturmpionier. Ponieważ wiem, że jest to tak naprawdę tylko „zajawka” do bardzo obszernego zagadnienia jakim były służby łączności Wehrmachtu, a temat jest bliski mojemu sercu (jak już wcześniej w tym wątku pisałem), więc każdego z Was kto mógłby służyć ciekawymi informacjami w tym zakresie serdecznie proszę o kontakt.
Z góry dziękuję Wam za pomoc.

Pozdrawiam
Michał Karpiński
Hindus
GRH 130.PaznerLehrDivision

ciekawe umiejscowienie naszywki łącznościowca w 1939 roku podczas walk w Polsce nie na dole rękawa jak w późniejszym okresie

Victor – bardzo interesujące zdjęcie, ale „Signalblitz” (odznaka radiooperatora) regulaminowo przez całą wojnę naszywana była właśnie w tym miejscu – i na kurtce mundurowej i co ciekawe również na płaszczu.

Pozdrawiam
Hindus

.

Jeszcze jedno zdjęcie potwierdzające, że w WH regulaminowo właśnie na środku lewego ramienia naszywano odznakę radiooperatora. Fotografia przedstawia oryginalną, świetnie zachowaną bluzę polową M36 Oberfeldwebel’a (sierżanta sztabowego) z 26. Pułku Piechoty pełniącego obowiązki szefa kompanii (Hauptfelwebel) – który w czasie swojej kariery wojskowej nabył również na specjalistycznym kursie umiejętności radiooperatora. Należy zwrócić uwagę, że ta kurtka mundurowa szyta była na specjalne zamówienie jej właściciela – wbrew regulaminowi została ona na wzór mundurów oficerskich wyposażona w tzw. „francuskie” (wywijane) mankiety – do których noszenia w mundurach polowych mieli prawo oficerowie i podchorążowie. Jednakże starsi podoficerowie często również przywłaszczali sobie ten przywilej.
Odznakę radiooperatora tylko w Waffen-SS naszywano gdzie indziej niż po środku lewego ramienia – dokładnie 2 cm nad wstęgą z nazwą jednostki, bo w tym miejscu gdzie powinna znajdować się ona na mundurze WH, na mundurze Waffen-SS znajdowało się godło narodowe ze swastyką.

Pozdrawiam
Hindus

Kolejne zdjęcie dokumentalne na potwierdzenie mojego twierdzenia, że regulaminowo wskazanym miejscem na naszywanie odznaki radiotelegrafisty na rękawie munduru, był środek lewego ramienia.

Pozdrawiam
Hindus

http://www.youtube.com/watch?v=LKF6lUUPFeY
tu też macie potwierdzenie teorii Hindusa

We Francji jest na zbyciu:
http://www.interencheres.com/ventes_aux_encheres/enchere_illustree_1clic.php?clef_vente=200711100016&clef_etude=27003&num_art=203&vue=liste

Ciekawe ile kosztował by transport tego wózeczka do nas?

mata co chceta

Witam! ja odtważam tele WH. Mysle ze obszycia są proste i można tą sprawę zamknąć. Mnie interesuje wyposażenie: telefoniczne akcesoria, pudełka, itd. Niestety mało tego w literaturze. Macie fotki elementów wyposażenia?
DETER
3 Bastion Grolman

http://www.techmili.com/Communication/Telephonie/DE/Telephonie.htm

Fotki słabe ale jest sporo drobiazgów, których nigdzie indziej nie zobaczysz. Zaglądam tu czesto jak czegoś szukam i zawsze znajduje jakis szczegół którego wcześniej nie dojrzałem.

Odnośnie łączności polowej WH, nie tylko telefonicznej, polecam również:

http://www.fieldgear.org/communications.htm
http://www.armyradio.com/publish/Articles/William_Howard_German/German_Radios.htm
http://www.desyatnik.com/
http://www.laud.no/ww2/

Pozdrawiam
Hindus

Lacznosc, choc o drewniane slupy bedzie coraz trudniej by zrekonstruowac scenke :)