XLT to totalna LIPA... powiedzmy to w końcu...

Tak Whites XLT to totalny KICZ! Mam go już od roku. Zaobserwowałem, że jest to odkurzacz na monety i przedmioty OKRĄGŁE.... zalegające do 10 cm! Powyżej tej granicy XLT wypada BARDZO SŁABO. Wiem, że każdy chwali swój wykrywacz, ja też to robiłem, ale przestaję mu ufać. Zasięg mizerny. Żaden VAN MIX nie sięga Fibuli zalegającej w ziemi na głębokości 15 cm! ProScan twierdzi, że wykrywacz OK. Co jest zatem grane. Czuję się, że XLT mnie zdradził po roku użytkowania. A zaczeło się tak... Zawsze chodziłem na swoim ustawieniu. Efektu niezłe, ale już dało się zauważyć, że XLT sięga płytko. Nie martwiłem się tym bo zawsze fanty wychodziły najdrobniejsze i fajne. Teraz mam na oku dobrą miejscówkę. Wgrałem sobie MONETKĘ i MIXERKA. Chodze po poletku i wyciągam na MIXERKU kawałki blaszek cynkowych. I STAŁO się! Kopiąc blaszkę zauważyłem, że jeszcze coś wystaje okrągłego w dołku - macham wykrywką NIC. No to jeszcze raz łopatą troszkę głębiej - patrze kamień. Zabieram się za zasypywanie. Machnąłem jeszcze raz - SYGNAŁ. Rozgarniam Ziemię - a tu Fibulka patrzy mi w oczy. Wykopałem ją razem z kamieniem PRZEZ PRZYPADEK! Powtarzałem próby w dołku bez kamienia. XLT nawet nie piardnął przy głębokości 15 cm. O co chodzi? Teraz naprawdę zaczynam wątpić w ten sprzęt. Chyba jest za mocno przereklamowany. Owszem KOSI WSZYSTKO do 15 cm. Czysto i czytelnie, ale głębiej to niestety nie sięga! Już postanowiłem sprzedam go pod koniec sezonu. Chyba czas wybrać coś innego... Pozdrawiam wielce załamany ze łzami w oczach... idę coś zjeść, może dojdę do siebie...
.
.
.
CirrusCX

Hmm.. Nie mam jak się z Tobą zgodzić. XLT to zdecydowanie jeden z najlepszych wykrywaczy jakie do tej pory powstały. Kropka. Miałem w rękach większość wykrywaczy zachodnich i ten jest jednym z moich ulubionych. Po prostu nie wszyscy poświęcą mu wystarczającą ilość czasu by go gruntownie poznać. Pisałem wielokrotnie o problemach na polu, świeżej orce etc. Gwarantuję Ci, że wyciągałem świetne fanty ze znacznie większych głębokości. Tutaj masz nie tylko rady, ale i opinie użytkowników:
http://www.thesaurus.com.pl/forum/viewforum.php?f=99&sid=3eac1c349f87120e39054015bef2d966
Nie poddawaj się tak od razu;)

Pozdrawiam

VW

W Mixie pracuje tryb statyczny i dynamiczny jednocześnie.Nie wydaje mi się prawdopodobne aby tryb statyczny nie złapał fibuli z 15 cm.Może jakiś błąd w strojeniu do gruntu albo dyskryminacji ??? A może fibula leżała bokiem ( raczej marny cel )i była ze słabego kolorku lub wręcz ze spatynowanego żelaza ???
Chyba za wcześnie postawiłeś krzyżyk na XLTeku.
Pozdrawiam,
wicja1.
P.S 1
Daj znać jak będziesz sprzedawał ;)
P.S 2
Ja wolałbym się napić niż najeść ;))

Ok dam mu jeszcze jedną szansę. Całą Sobotę poświęcę na TEST. Objadę wszystkie pola w okolicy i te gliniaste i te piaszczyste.

Van stary pierniku :) bez urazy, ale piszesz jeden z ulubionych" KTÓRY więc jest ten najlepsiejszy dla Ciebie?

Pozdrawiam.
.
.
.
CirrusCX

wicja1 - oto fibula, co prawda niekompletna, ale jest. Grubo mi się zdaje, że XLT nie sięga głęboko. Fibula z brązu - na fotce niewyczyszczona. Pole normalne, ziemia nawet piaskowata.
Może to wina cewki? ? ? ? ?

Moja cewka jest IDENTYK jak na foto. Kabel - gruby. Kupując wykrywacz sprzedający oświadczył, że stara cewka mu pękła i kupił w Stanach nową. Zatem kupiłem XLT z cewką z foto - stan IGŁA. Tak sobie myślę, może ta cewka nie za bardzo mu służy?
?
?
?
CirrusCX

Jesteś pewien,że to brąz ??? Widać bąble korozji na fibulce.Bardzo stare żelazo często wygląda na słaby kolorek.Zwłaszcza po próbie ognia".
To by wiele wyjaśniało.
Whites robi teraz takie ceweczki.Chyba paskudniejsze ale technicznie to chyba to samo co stare.
Pozdrawiam,
wicja1.

Witam,
myślę że podchodzisz zbyt nerwowo, bo coś jest raczej nie tak z twoim sprzętem, albo ustawieniami ... ja mam starszy typ cewki, ale jeszcze mi się nie zdarzyło, bym miał jakieś obiekcje do zasięgów mojego XLT.

Normą jest, że mam wyraźny sygnał i kopię dołek na prawie całe dwa sztychy saperką (czyli około 32-36cm)i wyciągam małą boratynkę. Na większe artefakty też się nie mogę skarżyć :-)))

Myślę, że najlepiej by było, gdybyś przetestował swój sprzęt(np. cewkę) z innym XLT lub bardziej doświadczonym użytkownikiem.
Pzdr!

Dokładnie zgadzam się z Rybciakiem a poza tym radzę poczytać dokładnie posty z linku, który Ci zapodałem. Jest tam mnóstwo porad, między innymi na takie sytuacje jak Twoja..
Przycisnąłeś mnie z tytm ulubionym;) Jeśli musiałbym wymienić TYLKO jeden to byłby to właśnie XLT, po prostu jest najbardziej skuteczny i wszechstronny. Są świetne sprzęty, które XLT pobiją w danym, konkretnym zadaniu, ale żaden nie jest aż tak uniwersalny.

Pozdrawiam

VW

Dzięki chłopaki. Podnieśliście mnie na duchu. Tak się zastanawiam, że jak tak mówicie to sprzedam obecnego XLT i kupię nówkę w wersji E. Poeksperymentuję, poznam go dokładniej, chociaż myślę, że znam go wystarczająco. Jesli Nowy będzie się tak samo zachowywał, to znaczy że moja wiedza jest mizerna i dam mu szansę. Jeśli natomiast odczuję widoczną poprawę to walnę sobie TATUAŻ - I LOVE XLT :P Dzięki i Pozdrawiam.
.
.
.
CirrusCX

Może dużo nie wniosę do dyskusji ale podzielę się swoimi spostrzeżeniami o XLT kolegi. Jesienią ubiegłego roku miałem solarisem wyraźny sygnał na kolor. Kolega z XLT w tym miejscu nie widział nic. Po mozolnym kopaniu z głębokości około 1 metra wyszła spora cynkowa miednica. Solaris ją wyraźnie widział a XLT nie. Faktem jednak jest, że na różnorodną drobnicę XLT to prawdziwy kombajn i zawsze wyciąga najciekawsze fanty nawet w miejscach gdzie przewaliły się już tabuny. Mam teraz White's 5900 i jego zasięgi również mnie nie powalają choć pod wieloma względami góruje nad Solarisem.
Pozdrawiam L.

Z XLT (i innymi Witesami z serii 4900, 5900 i 6000) sprawa nie jest ani prosta ani oczywista. Ten sprzęt ma szereg specyficznych cech, które należy poznać i zrozumieć. W pełni świadome użycie detektora może dać absolutnie rewelacyjne wyniki. Na razie, nie wdając się w szczególy (może znajdę trochę czasu i wyjaśnię o co chodzi) mam następującą radę - hasło:
SZYBCIEJ MACHASZ, WIĘCEJ MASZ!!!
Pozdrawiam
Mrand

Luger - XLT to niemal jedyny sprzęt w którym można kontrolować prawie WSZYSTKIE funkcje wykrywacza. Nie wykluczone, że Twój kolega miał np. wycięty cynk:))
Tak jak napisano wyżej - trzeba go gruntownie poznać żeby mieć wyniki lepsze od przeciętnych, ale wtedy jest nie do pobicia. Problem polega na tym, że to poznawanie wcale nie jest takie łatwe i dlatego jeszcze raz polecam link, który podałem nieco wyżej. Przez parę lat zebraliśmy tam z netu mnóstwo porad, w tym choćby tę o której pisze Mrand a o której wielu zapomina - na dynamiku w XLT zwiększamy zasięg szybciej przemiatając.. Świetna sprawa gdy mamy spory kawał terenu do sprawdzenia;)

Pozdrawiam

VW

A co powiecie na test głębokości - XLT wypada jak szara myszka. Może jednak to LIPA? Skoro XLT podobno sięga głęboko to strach pomyśleć co EXPLORER by wyciągał! Wiem że wsadzam kij w mrowisko użytkowników XLT, ale sam nim jestem i przestaję wierzyć w jego CUDOWNE zasięgi. oto ciekawy link...
.
.
.

http://www.staffsmetaldetectors.co.uk/depth_test.htm


P O Z D R A W I A M

A mnie zdziwiło ogłoszenie, które tu ostatnio widziałem-
zamienie XLT(na gwarancji) na X-terra 70".
Miałem wielką ochotę oddać minelaba, coby chociaż przetestować(nie straciłbym przeca), ale jakoś to podejrzane było....

karpik, może to już był akt desperacki? Jak jutro przez cały dzień mój XLT nie sięgnie głębiej niż te cholerne" 15 cm to może ktoś zechce się zamienić....
.
.
.
CirrusCX

O tych testach było już wiele pisane, na tym i na innych forach.. Pomijam już kwestię, że testy powietrzne są absolutnie niewiarygodne bo żadna moneta czy inny fant nie lewituje w powietrzu, to nie bierze się pod uwage możliwości bardzo różnych ustawień XLT do takiego testu albo faktu, że Explorer w ogóle nie może być testowany w powietrzu, bo zwyczajnie głupieje".. Zresztą zupełnie inne wyniki osiągają różni ludzie - przykład testy DARKa.
CirrusCX - XLT jest na tyle cudowny" na ile sam użytkownik zada sobie trudu żeby go poznać a coś mi się widzi, że raczej już tego nie zrobisz;) Mówię to bez ironii - po prostu ten wykrywacz nie jest dla każdego i choć można go z powodzeniem stosować na ustawieniach fabrycznych, to mistrzowski staje się dopiero wówczas gdy zaczniemy z nim trochę eksperymentować i słuchać co do do nas mówi. Dopiero wtedy staje się niedościgniony:)

Pozdrawiam

VW

Widziałem co potrafi XLT w rękach doświadczonego użytkownika. Może faktycznie nie miałem okazji uczestniczyć w jakimś spektakularnym biciu rekordu zasięgu, ale efekty poszukiwań w terenie dość zaśmieconym, były imponujące. Osobiście wybrałem inny sprzęt ( Minelab XT 70 ), ale przy wyborze nowej wykrywki zdecydowały inne jej cechy. Nie sugeruje, że Kolega CirrusCX gdzieś popełnia błąd, ale może poprostu nie lubicie się z tym sprzętem. Proszę się nie śmiać, ale przerabiałem taki scenariusz:)Pozdrawiam.

W weekend pobawiłem się ustawieniami w XLT. To co wykopałem znajdziecie w dziale MONETY. Potwierdzam, że na terenie zaśmieconym w żelazo XLT to potwór! Ciągnie drobnicę jak odkurzacz. Wgrałem sobie MIXY kolegi VanW - stwierdzam, że zasięgi i czytelność informacji - nie są zadowalające. Koncert w słuchawkach. Zszedłem Preamp troszkę niżej aż wykrywacz był do zniesienia - BEZ REWELACJI. Podniosłem wtedy Preamp wyżej, czułość na dynamiku i statyku - wykrywacz wył, ale wiem że zasięg powinien się zwiększyć. Przeszedłem tak dobry kawał pola i... kilka niemieckich monetek. Można było wyczuć w wysokiej tonacji, kiedy coś zalega pod cewką. Mimo KONCERTU można się przyzwyczaić. Ale jednak skoro XLT to nie jest ZWYKŁY wykrywacz jak mówi Van. Postanowiłem wyłączyć MIX i przystosować go jako typowego Dynamika - Ludzie! Niebo a Ziemia. Dopasowałem program podobny do RELIC - Pomieszałem, zwiększyłem parametry. Zaakceptowałem przedział od minus 30 do +94. Za dużo by tu pisać, ale trafiłem odpowiedni programik dla mnie! Tryb wyłącznie DYNAMICZNY. Wykrywacz reaguje CZYSTYM dzwiękiem na kolor, żelazo wycina PIARDNIĘCIAMI. Naprawdę tym razem XLT miło mnie zaskoczył. Fanty w dziale MONETY wyciągnąłem moim statykiem na terenie, gdzie przełaziłem na MIXIE. Ale zdziwił mnie zasięg na żelazne kółeczko o średnicy 4 cm! Na skali wyświetla +64, no to kopie! Dobre 30 cm i NIC. Kopie dalej - sygnał dopiero teraz popiarduje. Na głębokości prawie całego szpadla (55cm) jest metalowe kółeczko! SZOK! Z tego wnioskuję, że XLT jest łakomy na przedmioty okrągłe. Nawet żelazne! Np. wykopałem na POPIARDUJĄCYM sygnale kwadrat żelazny o gr 1cm 6x6cm na głębokości 10 cm, dobrze wiedząc, że to będzie metal. Skąd więc XLT tak lubi okrągłe metalowe kółka? Najważniejsze, że lubi i najważniejsze, że zaczął w końcu sięgać głębiej. Wybrałem się jeszcze na pole, gdzie jest totalna glina. Owe pola noszą nawet swoistą nazwę w moim regionie. I tu XLT zaczął szaleć, trzeba go często stroić do gruntu i szukanie nie należy do przyjemności. MIX na tych polach to totalna ORKIESTRA. Reasumując, przełaziłem w Sobotę i Niedzielę kilometry. W Sobotę tylko na MIXie zszargałem nerwy NIC ciekawego nie wykopując. Dzień zakończyłem na moich ustawieniach na DYNAMIKU. Niedzielne fany i polepszony zasięg miło mnie zaskoczyły. Mimo iż teren był kilkakrotnie nękany przez kolekcjopnerów".

Teraz pytanie do VanW - z moich obserwacji wynika, że MIX jest słaby. Naprawdę wziąłem do serca Wasze wskazówki. Jeśli większośc chodzi na MIXIE i tak go chwali to albo poprzednio dysponowali naprawdę słabym wykrywaczem, albo nie mają zielonego pojęcia, że podkręcając odpowiednio tryb dynamiczny -( trzeba się namachać )można naprawdę fajnie ustawić ten wykrywacz.

Van - tyle ludzi z MIXem nie może się mylić. O co chodzi? Może ta cewka nie lubi MIXA? Ustawienia miałem tak jak na FORUM z link'a z różnych MIXów. Tryb Dynamiczny miło mnie zaskoczył! Warto było poświęcić dwa dni, aby sięgnąć głębiej :] Tryb MIX - słaby i nieczytelny. Albo to wina Cewki, albo Spisek, albo macie Pola nadziane FANTAMI jak dobra kasza skwarkami :] Tyle z moich obserwacji. Niestety nie ma nikogo w okolicy z XLT, żeby chociażby wymienić cewki. Pozdrawiam.
.
.
.
CirrusCX

Witaj Cirrus!
Jestem posiadaczem starszego brata XLT,orzełka. Powiem szczerze,że odkąd wgrałem Mixa (w zależności od rodzaju gleby modyfikując go na bierząco) efekty może nie są porażające, ale zdecydowanie lepsze niż na jakichkolwiek innych nastawach,na których chadzałem wcześniej. Może nasze łączki i pola mają inną charakterystykę? Może jakieś inne czynniki działają? Nie wiem. Mam do Ciebie prośbę. Możesz wrzucić tu, na forum nastawy na których chodziłeś osiągając lepsze rezultaty? Chętnie przetestuję Twoje ustawienia i osiągi i porównam je z osiągami na Mixie. Myślę,że wtedy będe dużo mądrzejszy.
Pozdrawiam,Radek

Pamiętaj też, że mix to tryb statyczny pomieszany z dynamicznym a co za tym idzie aby tryb statyczny działał należy wolno przmiatać cewką. Może tutaj popełniłeś błąd?

Witam!

Żeby wszystko było jasne - Mix Mode (mixerek), to jak słusznie zauważył kiedyś Proscan, tryb wyłącznie dla doświadczonych i cierpliwych operatorów. Jest to absolutnie unikalny tryb hybrydowy, który jest rewelacyjny, ale dopiero gdy się go pozna i zaakceptuje jego specyfikę. Cirrus, z całym szacunkiem, ale nia ma takiej opcji by mix był gorszy" od samodzielnego trybu dynamicznego, z tej prostej przyczyny, że mixerek dodaje jedynie tryb all metal do dynamika a więc tym samym zwiększa dopływ informacji o zalegającym celu do użytkownika, oraz zwiększa zasięg sprzętu (do 50% w niektórych wypadkach). To co robisz to najprawdopodobniej seria błędów wynikająca z nieopanowania XLT. Najprawdopodobniej przesterowujesz Preamp (podane tu http://www.thesaurus.com.pl/forum/viewforum.php?f=98&sid=f1521b8acfc25add269b1d07febf77e9 parametry to jedynie wskazówki w optymalnym terenie a nie konieczność), łacznie z ustawieniem AC. Być może też zapominasz o tym o czym napisał powyżej VV69. Jednak jeśli nie odpowiadają Ci mixerki i masz lepsze efekty na samym dynamiku, to ok. Najważniejsze żebyś miał efekty i był zadowolony z siebie po ciężkim dniu w terenie:) Nawet sam Whites uznał, że mixerki to wyższa szkoła jazdy i w XLT w wersji 1.1 wycofali mixed mode z jednego z programów fabrycznych, bo pisali do nich ludzie twierdząc, że chyba popsuł im się wykrywacz:)) Dla mnie MM to główny atut tego sprzętu, ale zgodzę się, że nie jest to opcja dla wszystkich.

Pozdrawiam

VW

{RE: XLT to totalna LIPA... powiedzmy to w końcu... }


może nie totalna ale średnio dobry sprzęt dla majsterkowiczów oprogramowania.
i tylko tyle....

Według mnie sprzęt zasługuje na lepsze noty, gdyby nie brak kaski to pewnie już bym go miał.

W zeszły weekend chodziliśmy we trzech na tym samym polu, poletko dość monetkodajne, była wieś której dziś nie ma. Jeden znajomy ma sprzęt ze średniej półki za 1700zł, drugi Whites XLT i mój Predator.
Efekt taki, że ja wyciągnąłem 12 monet miedzianych i 1 srebrną, kolega ze sprzętem ze średniej półki podobnie - 14 monet miedzianych i jedną srebrną, a koleś z XLT wyciągnął 26 monet miedzianych i 4 srebrne. Razem przyjechaliśmy, to samo pole, a efekty różne.

Myślę że negatywne opinie o XLT wystawiają Ci, co albo go nigdy nie widzieli w akcji, albo zazdroszczą.
Prawda też jest taka, że każdy sprzęt wymaga odpowiedniego ustawienia i trzeba go rozpracować, bez względu czy to będzie Rutus, Minelab, Whites czy inny. Uważam, że objektywnie sprzęt jest naprawdę niezły.

xlt cz dfx kompletnie nie jest wart swojej cenny. posiada tylko dwie zalety?
1 jest bardzo lekki
2 dobra dyskryminacja.

jeśli chodzi o fanty zalegające głeboko niestety nie jest to jego dobrą stroną 2 lata chodziłem na xlt 1 rok na dfx obecnie chodzę na minelab gt .