Skocz do zawartości

Myjka ultradźwiękowa


leman05

Rekomendowane odpowiedzi

ultradźwięki w samej wodzie nie wystarczą......mycie bez efektu.
Do każdego rodzaju metalu trzeba robić konkretne roztwory.
W myjce efekt osiagamy szybciej a bez mujki wolniej.
Takie są moje spostrzezenia co do myjki...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Myjkę zakupilem i jestem w trakcie wykonywania prób. narazie stosowalem roztwór octu z wodą i roztwór z kwaskiem cytrynowym z wodą. Jakie efekty?
- żelazo (magazynek od mauzera) - w otcie około 45 min - wyniki zadawalające. Oczyścil to co mi się nie udało mechaniczne jednak nadal z zakamarków pozostaja zanieczyszcenia.
- aluminiu (łuska od sygnałówki) - w otcie - 100 % czyści. Polecam.
(monety PRLowskie) - w kwasku cytrynowym - nie polecam. Pozostawia czarny osad trudny do odczyszczenia.
- miedź (łuski Mosin i Mauzer) - w kwasku cytrynowym jak i w otcie - niestety pozostawia zabarwienia w kolorze mosiądzu. Trzeba szukać innego środka.
- srebro (moneta z 1911 i współczesna biżuteria) w otcie. Moneta wyczyściła sie super. Sam byłem zaskoczony wynikiem tym bardziej że to był wykopek. Co do biżuteri na jednym łańcuszku powstały mosiężne" zabarwienia za co dostało mi się od żony. Nie do odczyszczenia. Zauważyłem, ze chyba zachodzi jakaś reakcja potu" człowieka z otctem bo zabarwienia powsatały w miejscach najabardzij narazonych na zapocenie.
Jeśli komus sie to przyda to prosze śledzić ten temat. Brak mi pomysłów jakich środków zastosować. Próbowałem kupić amoniak ale litr kosztuje 120 zł i nie wiem czy warto wydać tyle kasy aby tylko eksperymentowac. Może ktoś mi pomoże.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i przeprowadziłem następne próby:
Tym razem kupiłam odrdzewiacz w sklepie metalowym. Dolałem 100 ml na 2,5 l wody. Oto efekty:
- łuska od Mosina z 1906r – była tylko 4 minuty – oczyściła się lepiej niż w occie i kwasku ale nadal nie jestem zadowolony bo uzyskała barwę miedzianą – mosiężna. Nie wiem czy ten kolor mosiężny jest na wszystkich łuskach nawet jeśli wyczyściłbym mechanicznie? Musze to sprawdzić.
- żelazo – gotowało się około godziny - denko od magazynka mauzera. Niestety dla mnie lepsze efekty są z octem. Może za małe stężenie tego odrdzewiacza?
Na więcej prób nie miałem czasu. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki a informacje, której zacząłem szukać innych roztworów i tak:
Soda oczyszczona – mieszanka z wodo oczywiście.
Tak naprawdę nie czyści do czystego metalu ale już nie zabarwia przynajmniej. Łuska siedziała około pół godziny i oto rezultaty. Został wybity bród z zakamarków a łusce tylko częściową tz są górki i dołki czyli nierówności. Bród gdzie-niegdzie pozostał. Będę musiał spróbować na dłuższy czas włączyć i zobaczymy czy oczyści lepiej.
Próbowałem tez z żelazem i jedyne co zauważyłem to nie usuwa rdzy ale ładnie oczyszcza z brudu. Lepiej niż benzyną z pędzlem w ręku. Będę taką kąpiel stosował przed konserwacją.

Następna próba to z olejem do konserwacji ANTIKOL.
Jak widać eksperymentuje na całego. Świetna sprawa na konserwacje. Jeszcze nie wspomniałem – myjka ma wbudowaną grzałkę i płyny można podgrzewać (tylko szkoda że nie ma wbudowanego termostatu ze wskaźnikiem temp). W każdym razie olej podgrzał się do około 50 stopni C. Wrzucam przedmioty do konserwacji na 8 minut. Wyciągam na ścierki. Gorący olej ścieka pozostawiając niezbędną część na powierzchni. Przy takiej konserwacji olej wchodzi dosłownie wszędzie (nie to co pędzlem). Przy okazji oczyszcza przedmiot z brudu bo zauważyłem że na dnie myjki pozostaje osad. Polecam
To na tyle. Za bardzo nie mam czasu kiedy eksperymentować a i miejsca również. No właśnie dobra rada Koledzy – okupowanie łazienki z tym sprzętem wiążę się z poważnymi konsekwencjami małżeńskimi typu – „ochrzan” – pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie.
Co do metali kolorowych to nie wykonywałem prób. Jednak to co sprawdzone czyli ocet daje najlepsze rezultaty jak do tej pory nawet od elektrolizy. Otóż nie czyszczony metal wrzuciłem do myjki i się kąpała około 3 godzin. Potem ją wyłączyłem ale metalu nie wyciągałem. Po 2 dniach zmieniłem płyn w myjce i wrzuciłem ponownie metal wcześniej wyszczotkowałem z zawiesiny. Kąpiel trwała około 3 godzin. Wyjąłem aby wyschłą i oczyściłem szczotką drucianą. Efekt znakomity. Następnym razem może zrobię fotki przed i po. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie