Lekarz z Westerplatte - mjr Mieczysław Słaby

Witam.
Równo 102 lata temu, w Przemyślu przyszedł na świat Mietek Słaby. Imię wymyśliła mu właścicielka domu, w którym mieszkała rodzina Słabych. Drugie imię - Mikołaj, wybrał mu brat. Zapewne miało to związek z przypadającym 3 dni wcześniej świętem biskupa z brodą, który wówczas nie przypominał jeszcze wyrosniętego krasnala :)

W przyszłym roku, 15 marca, wypada okrągła 60-ta rocznica śmierci majora Słabego.
Wspólnie z bratanicą majora, a także z pomoca wielu życzliwych ludzi przygotowuję publikację poświęconą życiu Mieczysława Słabego.
Pozbieralismy w jednym miejscu wszystkie artykuły o bohaterze z Westerplatte, ale przede wszystkim zgromadziliśmy pokaźny materiał archiwalny.
W książce znajdzie się miejsce na:
- prezentację kilkudziesięciu zdjęć majora, spośród ponad setki zgromadzonych, w większości dotychczas nieznanych
- dokumenty z CAW, IPN i zbiorów prywatnych
- listy, osobiste zapiski i przedmioty ocalałe po majorze Słabym
- wspomnienia osób, które go poznały
- wiele niespodzianek.
Szczególne miejsce zajmie dorobek Zenona Andrzejewskiego, który dotarł do prawdy o uwięzieniu i śmierci majora Słabego.
Być może są jeszcze rozsiane w Polsce zdjęcia związane z lekarzem z W-tte, których nie mamy. Pewnie żyją jeszcze osoby, które mogłyby wnieśc coś nowego.
Gdybyście coś wiedzieli na ten temat piszcie tutaj lub na priva: koszary@westerplatte.org
Pozdrawiam,
KZ

Oczywiście dokładna rocznica urodzin przypada jutro, 09 grudnia. Na fotce Mietek Słaby z bratem i kolegą na obozie harcerskim.

Publikacja zapowiada się ciekawie, macie zamiar zdążyć z nią na rocznicę, tak?

taka rzecz mnie nurtuje - na Westerplatte w czasie walk zginęło 15 osób, ciekawe ile osób zginęło już po wojnie w wolnej Polsce" , zakatowanych przez nowe władze. Bo rozumiem , że Słaby zginął w taki sposó. Rozumiem , że nie chcesz zdradzać tajemnic tego co bedzie w książce, ale może coś tu napiszesz ?
Może warto przy podawaniu liczby zabitych westerplatczyków podawać też liczbę tych , tórzy zginęli później - w czasie wojny, lub w więzieniach. Ktoś prowadzi takie statystyki?
S.

Finit->
Tak, chcemy zdążyć na rocznicę.
Co do westerplatczyków po wojnie. Sprawa majora Słabego była czyms wyjatkowym.
Środowisko było hołubione przez władzę ludową,na co inni weterani czesto krzywo patrzyli. A tu ta sama władza zamordowała lekarza z W-tte...
To bylo ukrywane, o tym się nie mowiło. Uprawiano jakąś szeptankę.
Mialo byc tak jak w ksiązce Górnikiewicz: westerplatczycy jak inni Polacy właczyli sie w odbudowę i w budowę socjalistycznej ojczyzny

U Górnikiewicz to przy mjr. Słabym zazwyczaj pojawiało się info, że zmarł w 1948 r. w szpitalu wojskowym. No ale to było w literaturze do 1989 r., ormalna" sprawa. Tym bardziej dziwi taka właśnie informacja w książce Tuliszki w 2002 r. Ani słowa o tym, że Słaby został zakatowany przez UB. I to tak do dziś pokutuje w wielu źródłach. Trafił do szpitala i zmarł.

Mjr Słaby był też oczywiście świadkiem tego co działo się na W-tte w czasie obrony za kulisami i skrzętnie się go zazwyczaj pomija, na miejscu pierwszym stawiając por. Pająka (!). A Słaby widział i słyszał wiele w koszarach. Tak, że ci którzy po wojnie zdążyli dowiedzieć się od niego o szczegółach obrony (w tym o postawie wiadomego ohatera") to im się włos na głowie jeżył. Prawda była tak niewygodna, że z relacji Kręgielskiego, gdzie jest sporo o Słabym i jego (Słabego) opinii o Sucharskim, wycięto w książce Flisowskiego wszystko.

Słaby został zakatowany przez Informację Wojskowa, a nie UB. To niby prawie to samo, ale drobna róznica jest.
O Górnikiewicz i jej podejściu do tematu Słabego trochę w książce będzie, łącznie z fragmentami listów.
Ale to nie bedzie ksiązka o niej.
To będzie ksiązka o przemyslaninie, harcerzu,uczestniku walk o Przemysl,piłkarzu Czuwaja", bohaterze z W-tte. O czlowieku, ktory całe życie pomagał innym jako lekarz, nie odmawiając nikomu pomocy w zadnych okolicznościach. Takich ludzi już dzis nie ma (prawie).
Opinie Kręgielskiego o Słabym będą bardzo szeroko zaprezentowane. To był jego przyjaciel. Zawsze wyrażał się o nim z najwyzszym uznaniem. Razem przypłyneli na Westerplatte, mieszkali w jednym pokoju. Kręgielski nie mógł odżałować tego, co sie stało ze Słabym.
Mam pare rzeczy i parę fotek, które mnie zastanawiają. Np. dlaczego dopiero miesiąc przez wybuchem wojny przysłano na Westerplatte lekarza. Słaby pojawił sie w Gdyni pod koniec lipca, 04 siernia przybył na W-tte. Jak się miały plany 6-cio, czy 12 godzinnej obrony Składnicy, do sprowadzenia stałego lekarza, który był własnie potrzebny przy dłuższej obronie.

Moze jest na to zwykla odpowiedz ze zrobiono to w ramach uniezalezniania W-platte od Gdanska tak jak to bylo z wypiekiem chleba? Mogly w gre wchodzic tez koncepcje desantu ktorymi sie kiedys bawiono. W koncu na Westerplatte zchodzilo sie wiele kompetencji a w przedwojennym WP szczegolnie czesto lewa reka nie wiedziala co robi prawa (temat rzeka na inny watek).

Tak czy siak tylko przyklasnac tematowi i koncepcji ksiazki. Jak zadko komus sie chce zajac osoba ktora sie zasluzyla calym zyciem i codzienna sluzba blizniemu. Bardzo warto bo w dzisiejszym swiecie malo jest dla mlodziezy (i nie tylko mlodziezy) takich przykladow.

Witam,
mam prosbę do wszystkich. Obok zdjecie z doktorem Słabym ze stalagu. Niestety na żadnym, ze zdjęć doktora, nie widac dokładnie jakiego orzełka nosił na czapce. Podobno po wojnie nosił orzełka z zagietą koroną, co się ludowej władzy nie podobało.
Zamieszczę niżej 3 różne orzełki. Którego z nich mógł nosić Słaby? To dla mnie ważna sprawa, proszę o pomoc.Pozdr.KZ

1.

2.

3.

Prawdopodobnie nosił orzełka mocnego,grubego jak na zdjęciach 1 lub 2, 3 jest raczej dla szeregowych i podoficerów taka 'tańsza' wersja cienka mosiężna blacha posrebrzana.

Przejrzyj post o rogatywkach tam jest dużo zdjęć rogatywek garnizonowych z orłami

Wielkie dzięki Berlin za odpowiedź.
Znalazłem jeszcze jedną fotkę gdzie orzełki widac najlepiej i jedna z tych czapek moze należec do Słabego...
Może to jeszcze coś Ci podpowie?
pozdrawiam,
KZ

A tu powiększenie tego co nas interesuje.
Aha, Mieczysław Słaby na poprzedniej fotce był na samej górze drugi z lewej. Pozdr.KZ

Mam kolejne pytanie, moze ktos będzie wiedział, chociaz myśle, ze do łatwych pytań to nie należy.
W ostatnich dwóch numerach Odkrywcy opisywany jest b.ciekawie dzisiejszy wygląd poligonu Stablack. Jest tez troche o historii tego obszaru. Na terenie poligonu miescił sie w czasie II wojny św. Stalag IA, w którym M.Słaby pracował jako lekarz. Sporo tam było jeńców włoskich i francuskich. Została zbudowana przez jeńców kaplica, odprawiane były msze. Słaby dostał podziekowanie od francuskiego kapelana, prawdopodobnie za pomoc przy budowie kaplicy. No i teraz pytanie. Czy na tej fotce może byc ta kaplica? Bo mi to raczej wyglada na polową kaplicę, taka do odprawiania nabożenstw na wolnym powietrzu. Cos jak ołtarz na Boże Ciało. Na odwrocie fotki jest pieczeć ze Stalagu 1A, nie ulega wątpliwości, że to stamtąd.
pozdr. KZ

Jutro okrągła, 60-ta rocznica śmierci majora Słabego...

Wygląda to na mszę/uroczystość z okazji jakiegoś Święta. Kaplica to raczej wewnątrz budynku- może właśnie w tym baraku an którym zamieszczono ołtarz? Msze odprawiono na zewnątrz w związku z dużym zainteresowaniem i nie możnością pomieszczenia wszystkich w kaplicy.

mój teść Marian Błaszczyk (1913-1989) był od 1939 do 1945 jeńcem wojennym w Stalag 1A Stablack. Pracował tam jako pielęgniarz m.in. razem z kpt. Mieczysławem Słabym w obozowym szpitalu. Zdjęcie z ołtarzem polowym przedstawia fragment procesji Bożego Ciała. Mam wiecej zdjęć z tej procesji, jak również sporą kolekcje zdjęć z tego obozu. Sprawa kaplicy: w obozie były dwie kaplice - jedna ogólna obozowa, druga szpitalna. Mam także zdjecia tych kaplic.