Wozy plutonow pomiarowych

Obiecane wozy. Jak widac, roznily sie tylko detalicznie od wozow telefonicznych wz37L. Glowna roznica polegala na roznorodnym wyposazeniu skrzyni odejmowanej przedniego polwozia (to ta skrzynia za siedzeniem woznicy) i zawartoscia tylniego polwozia.

Jedna z mozliwych kombinacji ladowania sprzetu.

Dla urozmaicenia - bebechy.

Piękne ....

Jedyne co można krzyknąć to: JESZCZE !! JESZCZE !!

ale wypas!!!masz moze je w lepszej rodzielczosci?

Wsadzilem tylko to co pokazywalo istotne roznice miedzy wozem pomiarowym a telefonicznym druzynowym wz37L ktorych jest kilka ladnych fotek na stronce Fiku. Dalej jest kilkanascie zdjec wnetrz skrzyn odejmowanych wszystkich typow wozow po kolei. Jak chcecie to wrzuce....... :)

Kobieras - specjalnie lepsze nie beda ale moge ci przeslac w stanie przed wepchaniem w Forumowe limity. Tylko wrzuc mi kontakt na priva.

Wogole cala rodzina na podwoziach wz 37L to wogole chyba szczyt swiatowy sztuki budownictwa wojskowych wozow konnych. Szkoda ze nieco po czasie. Jestem wiecej niz przekonany ze kola od tego podwozia rowniez mozna bylo zastosowac do wszystkich taczanek wz 36 i ich pochodnych co by nieslychanie podnioslo mobilnosc tego sprzetu i zmniejszylo zapotrzebowanie na konie z 3ch do 2ch.

Gebhardt, to ja również poproszę o komplet w wyższej rozdzielczości.

P.S.
Szkoda, że nie bardzo jest jak oszacować wymiary.

Dla przyzwoitosci, podaje ze sa to zdjecia z kolekcji IPiMGS.

kobieras39@tlen.pl

zdjęcie z muzeum śląskiego kawałka taczanki łaczności

1

na zdjęciu nad taczanka znajduje się min.radiostacja N2/B

Na pierwszym planie widać odbiornik N2-ki a co jest za nim? Drugi odbiornik czy może nadajnik. Sprawa o tyle ciekawa że odbiorników zachowało sie kilka a o nadajniku jeszcze nie słyszałem. Masz może lepsze fotki tego sprzętu?

Drugi niekompletny odbiornik i szczątki skrzynki do prądnicy, obok po prawej obudowa układu prostowniczego do prądnicy typu rowerowego.
Więcej można zobaczyc na miejscu w Muzeum, badź na stronie www.spz.info.pl

Tak żeby uścislić sprawę to w skrzynce razem z prądnicą przenoszono właśnie nadajnik, szkoda że jego nie ma w tym komplecie.

Może to jest powszechnie wiadome, ale że ani łączność, ani artyleria pomiarowa nie jest moją specjalizacją, to poinformuję, że przez zupełny przypadek (jak to zwykle bywa) trafiłem w CAW na informacje, że w 1938 roku wozów technicznych" dla plutonów pomiarów wzrokowych zbudowano 3 sztuki, zaś dla plutonów pomiarów dźwiękowych - 19 sztuk. Oba na podwoziach drużynowego wozu łączności wz. 37Ł", oba według projektu BBTWŁącz, oba też oddano do prób w 1. dpa.

Próby wypadły pomyślnie, a jak ktoś chciałby wiedzieć coś bliżej, to niech informacji szuka w I.303.3.709.