A to co? Kolejny StuG z Polski?

http://www.detektorweb.cz/index.4me?s=show&lang=1&i=13288&mm=2&xb=2&vd=1&PHPSSIDW=61724eda30ed26cd45f86cf206f0c9e0 i pierwsza fota.

Zamieszczajacy posty na tej stronie co prawda dosc czesto myla miejca i/lub podpisy, ale chcialem spytac z ciekawosci.

Mam nadzieje, ze nie okaze sie to kolejna mega tajemnica i dyskusja nie skonczy sie tak jak zawsze. Odpukac.

No niestety, ale z tego co pamiętam to ten StuG był dźwignięty u wielkiego brata. Chyba to właśnie jego zdjęcia były w Potwory wychodzą z ukrycia"

Ja również pozdrawiam detektorweb.cz i dziękuje za zamieszczenie zdjęć które zamieściłem na stronach odkrywcy.

http://www.odkrywca.pl/raupenschlepper-ost-steyr-rso-czesc-ii-,568589.html#568589
http://www.odkrywca.pl/raupenschlepper-ost-steyr-rso,443517.html#443517
http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=562150#562628

Jednym słowem jesteśmy ............ ;-)

A jakie jest pochodzenie tego fajnego hełmiku? ;)

Jest to prawdopodobnie Stug, który stoi teraz w Motor Technica Museum, Bad Oeynhausen.
Tak mi się przynajmniej wydaję.
Pozdrawiam.

Hełmik druszlak pochodzi za wschodniej granicy

http://www.detektorweb.cz/index.4me?s=show&i=2988&mm=1&vd=1

szkoda ze nie u nas

Juz jakis czas temu to było. Swoją drogą skurczybyk wogóle nie zardzewiał w tym torfie, jak by tam był parę tygodni a nie 60 lat. Ciekawe którą kolekcję zdobi, podobnie jak ten z pod Petersburga. ???
pozdro

Jest w mieście Saratov w Rosji w muzeum techniki militarnej(??).

Ale oni są perfidni w kopiowaniu zdjęć:p przynajmniej by napisali skąd pochodzi:p

;-)

http://legion-afv.narod.ru/StuG-40_Saratov.html

Serce sie kroi po zobaczeniu tych zdjec. Rozbieranie na czynniki pierwsze przy pomocy palnikow, czesci silnika porozwalane dookola. Wlos staje deba. To chyba typowo rosyjski sposob podejscia do konserwacji. Ciekawe co z niego zostalo po tych wszystkich zabiegach.
pozdrawiam
stangret

Racja, Na DetektorWeb chyba wrzucają te fotki jak idzie, czasem takie bzdury wypisują, poprzekręcają a co nie wiedzą to zmyślą. Na linku od Woodhavena jest napisane, że Stug znaleziony pod Wielkimi Łukami w okręgu Pskov a tam że Demjansk i że sprzedany za milion?! dolców. No nie wiem jak z nim teraz jest czy nadal w tym Saratov jest ale niezłe legendy wypisuje ten co te foty wrzuca.
Jak na forum Odkrywcy ktos wrzucił fotki z książki Wójcika tego Stuga z pod Petersburga, to zaraz tam się pojawiły z podpisem z Polska :)
Jasne, a moja babiczka pochazi iz Chrzanowa ;))!
Pozdr