GDZIE są romantyczni poszukiwacze??

Popatrzylem na dluga liste postow i widze ze srodowisko zupelnie sie zmienilo. W tym calym ciagu tematow nie ma zadnego odnoszacego sie do poszukiwan kolekcji sztuki, skarbow, archiwaliow, dokumentacji wojskowej.
Czy wszyscy szukaja tylko czolgow, samolotow, masek pgaz... ??
A gdzie opowiesci z dreszczykiem o eksploracji zamkow, palacy? Gdzie ludzie ktorzy szukaja niemieckich archiwow sluzb spejalnych, zlota, dokumentacji tajnych broni? :)
Ktos jeszcze zamierza penetrowac ajne listy"? Np. Grundmanna? Ktos szuka Bursztynowej Komnaty? Wciaz do oszyskania jest troche dziel sztuki...
Sa jeszcze tacy wariaci?
Bo z przyjemnoscia zebralibysmy taka ekipe, zgromadzili troche papierow" i ruszyli w niesamowita podroz po Przygode :)
A moze mlodsze pokolenie nie czyta juz Nienackiego??

pozdr
robert_kudelski

Witam
Kudi ranisz moje serce :), może nie należę do najmłodszego pokolenia ale szukam tajnych broni i innych depozytów ;) w dalszym ciągu. Owszem najbardziej aktywni są zbieracze różnego rodzaju fantów, ale z tego co wiem bunkrowcy, sztolniowcy, pałacowcy, i inni są dalej aktywni, tylko zdecydowanie mniej piszą.

Pozdrawiam Krzysiek(?)

Kudi, wiesz jak mnie znaleźć:) Jakby co, jestem do dyspozycji...

OJJJJJJJJJJJ nie zgadzam się wakacje z duchami" oglądam stale z moją córką nie mówiąc o samochodzikach z Mikulskim, a szukanie resztek skarbów po księżniczkach w starych pałacach podwrocławskich to moje coniedzielne hobby !!!

Ci goście po prostu unikają wszelkiej reklamy,co jest chyba zrozumiałe( również ze względu na prawo).Ja byłem dzisiaj,mimo śniegu i mrozu,co prawda nie znaleźliśmy żadnych skarbów,ale fajnie spędzilismy parę godzin i wyciągnęliśmy sporo różnych cosiów"(taki nowotwór językowy na określenie rzeczy służącej nie wiadomo do czego).A serio,wyprawa w podziemia,do pałacu ,itp. wymaga solidnego przygotowania-wiedza,sprzęt,odpowiedni ludzie.Wypad do lasu jest zdecydowanie łatwiejszy,a większość ludzi woli nakopać różnych drobiazgów militarnych,ja zresztą też się od tego nie odżegnuję.Ale chetnię wybrałbym się na taką wyprawę z prawdziwego zdarzenia i mam coś takiego w planach,choć mocno się zdziwię,jeśli coś tam znajdę.

taaak... czyli stala ekipa :)
moze zorganizujemy cos na wiosne?
znajdzie sie pare ciekawych tematow. i to bardzo realnych. nawet spektakularnych.
jest jeszcze kilka miesiecy. mozna zebarc odpowiednie dane i na wiosne zabawic sie w Pana Samochodzika.

pozdr
robert_kudelski

oto kilka zdjęć resztek potworka" sprzed wojny . Pałac w Chwalimierzu pod Środą Śląską , a raczej co po nim pozostało.

2

3

4

5

6

no cóż ja również nie marnowałem dziś czasu i mimo wielkiego mrozu ze starymi zdjęciami szukałem dawnego wrocławia pięknej niegdyś metropoli której urody mogły by pozazdroscić inne europejskie miasta tamtego okresu
niestety niewiele zostało śladów jej piękna
to co przetrwało wojnę zniszczyliśmy my !
ile dworów i pałaców padło ofiarą naszego niemądrego zarządzania ile pięknych kosciołow poszło pod rozbiórkę a można je było dżwignąć i doprowadzić do dawnej świetności
uważamy się za europejczyków a naprawdę jesteśmy barbażyńcami nie umiejącymi dostrzec piękna
a romantyczność jest w kazdym z nas w naszych pasjach poszukiwawczych i odkrywczych nieważne czy dzieją się one w terenie czy w zaciszu domowych bibliotek szkumamy śladów minionych czasów i nieraz znaleziona łuska czy chocby jedno zdanie wyczytane w jakiejś publikacji ma ogromną wagę która czyni z nas tych którymi jesteśmy ciągłymi poszukiwaczami przygód gońcami tajemnic
pozdrawiam serdecznie
marecki

A gdzie można się zapisać do frakcji omantycznych"?

to tak jak z klubem łysych. albo sie jest, albo nie.
choc moze dobrze byloby zebrac zespol zainteresowanych, ustalic liste ciekawych obiektow, podzielic zadania i w okreslonym terminie spotkac sie na wspolnej akcji.
mam interesujaca sprawe do zbadania z okolic Lwowka. jesli wspolpraca dojdzie do skutku podziele sie informacjami z zainteresowanymi.

pozdr
robert_kudelski

No tak, ale ktoś może nie wiedzieć czy jest łysy. Może jakiś egzamin?

A tera będzie na poważnie: Czy ktoś posiada wiedzę na temat losów kolekcji sreber gdańskich, które sobie leżą" pod jego centrum?

egzamin? sa juz grupy ktore bazuja na egzaminach". mistyka zakrywa niekompetencje. mysle ze ludzie o waskich specjalnosciach" trafia na siebie jesli tylko chca. Lewy niedlugo wyssie ze mnie wszystkie ajemnice" :)
zart.
ale miloby bylo zorganizowac taka spektakularna akcje jak M. Dudziak na zamku Czocha. Jest wiele niesmiertelnych spraw, ktore czekaja na swoich odkrywcow. Im wiecej nas bedzie tym wieksze szanse ze kiedys je zbadamy.
Kolekcja sreber? Muzealna czy prywatna? Tej historii nie slyszalem.

pozdr
robert_kudelski

och te marzenia.....tylko realia Ci przeszkadzają :)

A niech tam...
Od pół roku poszukuje dwóch 3 kilogramowych sztabek złota
które dziadek i ojciec mojego wuja zrabowali w czasie II wojny pewnemu żydowskiemu karczmarzowi i zakopali potem.
Kiedy mysle ,że już jestem blisko znowu nic...
A może ktoś jeszcze się pochwali przecież jeszcze nic nieznależliśmy :)

Proponuje podziemne lochy pod basztą Jacek lub Słomianą w Gdańsku. Może krypty w kościołach św. Brygidy lub św. Bartłomieja, wiem gdzie są wejścia (: Albo jeszcze coś innego...

W Trzebiatowie z 10 lat temu lazilem z ludzmi po okolicy. Oprocz fajnego tajnego przejscia z wiezy koscielnej mial byc rowniez tunel na polnocny zachod od kosciola. Kiedys warto to sprawdzic. Przygoda byla ciekawa bo tak sie podniecislimy tajnym korytarzem ze weszlismy do niego nawet bez zapalek nie mowiac o latarce :) Wyszlismy na zewnatrz czarni jak kominiarze bo czlowiek trzymal sie reka sciany i modlil sie zeby schody sie nie skonczyly. Adrenaliny nigdy za duzo choc rozsadek by sie przydal.

tunele w Gdansku nie sa zbyt oficjalne"??
pozdr
robert_kudelski

z drugiej strony jak kiedyś Hartmann napisał nie o to chodzi by złapać króliczka ....."

Kudi jeśli będę mógł pomóc , lub nie będę przeszkadzał oferuję swoją pomoc.

Ty past jestes zawsze mile widziany :)
inni zawodowcy tez..

pozdr
robert_kudelski

kurcze chciałbym być zawodowcem i zarabiać na szukaniu !!!!
niestety na razie to jest przeciwnie :-))

Witam,

Ja oczywiscie Kudi jestem z Toba. Jezeli znajdzie sie chetny do noszenia apteczki (calkiem sporej :) ) moge jechac w kazdej chwili :).


pozdrawiam i licze ze juz niebawem spotkam sie z Wami wszystkimi :).


kruku

Ps.

A moze by tak patronem grupy zostal wlasnie Pan Samochodzik ?? Nieformalna Grupa Romantycznych Poszukiwaczy im. Pana Samochodzika :D (chyba powinienem zwiekszyc skutecznosc leczenia mojej glowy :) ).