Pomóżmy "Katyniowi Andrzeja Wajdy"

http://www.rp.pl/artykul/88929.html

Zachęcamy naszych Czytelników do internetowego głosowania na nominowany do Oscara film o masakrze w lesie katyńskim na stronach New York Timesa". Nikt nie może oczywiście przesądzić o wyniku głosowania członków Amerykańskiej Akademii Filmowej, ale oto nadarza się okazja, by jednym kliknięciem na klawiaturze komputera wywindować Katyń" w oscarowym plebiscycie czytelników, rozpisanym przez internetową stronę New York Timesa", najbardziej opiniotwórczej gazety w USA, z którą codziennie zapoznają się miliony Amerykanów.

Głosowanie prowadzone jest na stronie NYT": http://movies.nytimes.com/awardsseason/oscars2008.html . Możemy zaznaczyć swoje typy do Oscara w każdej kategorii lub zaznaczyć tylko nasz wybór (w naszym przypadku to Katyń") w kategorii Foreign Language Film" (najlepszy film nieanglojęzyczny). Potem naciskamy submit" (wysłać") na dole kwestionariusza i dzięki nam pozycja Katynia" rośnie.

Uwaga: z jednego komputera głosować można tylko raz!

Źródło : Rzeczpospolita

Po oddaniu przeze mnie głosu Katyń ma 84%

Witam!

W tym momencie jest już 85%!

Pozdrawiam, Łukasz

Już 85% ;)

Ciekawe jakie ma to przełożenie na późniejszą faktyczną ocenę jurorów...

U mnie 86%. Zagłosowałem, ależ oczywiście, że się zosrientują, że za duża różnica :)

89%

Też się dołożyłem.

91 %

Widzę że ogólnopolska akcja :)

....i kolejny głos za:)

Spokojnie, film Wajdy ma o ponad 80000 głosów więcej od pozostałych. (91%)

92% :)

Wkrotce do 99 % dojdzie

Ubaw po pachy z tą akcją ... ;)
Ogólnopolska mobilizacja żeby wygrać ankietę w portalu gazetki hamerykańskiej. Przecież to nie jest głosowanie oscarowe, tylko ankieta gazetkowa. To jakby się cała Polska zmobilizowała żeby wygrać ankiete w Tinie czy Claudii (no może NY Times nieco wyżej lata, ale tak czy siak ...) bo jest pytanie kto był najlepszym aktorem: Rysio z Klanu, Heniu z Diecezji czy może Jan Englert grający w Katyniu ... ;)

110 tysięcy ludzi poleciało wirtualnie za ocean walczyć o ankietę. Latały maile, łańcuszki na gadu-gadu ... nawet sms-y ! ;)

Na razie na gg nic mi takiego nie doszło. Może i lepiej... :]

Panowie głosujemy to pierwszy film odkręcający historie.
Jeszcze wiele produkcji musi powstać żeby 95% ludzi w polsce poznało przawdziwą historie.
Pozdrawiam

To może lepiej po prostu kupić DVD z filmem niż wygrywać wszelkie ankiety w sieci ?

Nadawanie oskarow jest wydazeniem medialno/marketingowo/politycznym, z jakas tam domieszka sztuki. Wiec marketing nikomu nie zaszkodzi.
Nie wazne jak mowia, byle mowili. A akcja, przy tak duzej dysproporcji glosow, na pewno bedzie komentowana, co tez moze sie przelozyc na wielkosc sprzedazy, niezaleznie od wynikow glosowania.

Katyn, Poland:
93 % Total votes: 115070

:D Macie racje on bd mial za kilka dni nawet ze 110 procent glosow :D U mnie wszyscy oddali glos za siebie :)

Pozdro!

W piątkowym Dzienniku Polskim" (Kraków) znalazła się informacja o ankiecie, ze wskazaniem, jak duże poparcie udało się uzyskać :)

Niedawno była jakaś podobna akcja" tyle, że w sporcie. Ankieta była na jakiejś niemieckiej stronie i dotyczyła bodajże tego kto wygra jakiś mundial czy mistrzostwa w piłce nożnej. Temat zapodała chyba GW czy inny portal infomacyjny i po paru dniach w ankiecie wygrała Polska z miażdzącą przewagą. Oczywiście szybko wyszło szydlo z worka jak spojrzeli w detale głosowań i ankietę usunięto, a wrzucono zabawny komentarz o zjawisku masowego kombinowania z wynikami ... :)

To było na stronie La Gazzetta dello Sport" [http://www.gazzetta.it/], pytanie brzmiało : Kogo Włosi boją się najbardziej w finałach ME".

:)

Ankietę tę dwa razy wystawiano i dwa razy Polska miażdżyła wszystkich, to samo było w ankiecie niemieckiego Bild-a kto wyjdzie z grupy na Euro :) Po kilku dniach ankieta znikła przed upływem ustalonego czasu i nie zostało po niej żadnej wzmianki, ciekawe dlaczego ;)

Jak dla mnie dno.Co prawda piszę to po tzw. nocy occarowej, z naciskiem na nOcy Oscarowej, bo takie miałem naje następnego dnia. Trzymałem kciuki, nie powiem, ale takimi akcjami dajemy światu do zrozumieniacwaniaczki z Polski znowu pokazują jak ładnie można wałek zrobić".Przykra sprawa.Ale to jest oczywiście tylko moja opinia.

Propo całego tego szumu wokoło Katynia", kiepskich pomysłów na promocję, tej całej zabawnej akcji z ankietami w sieci ciekawie wypowiedziała się Agnieszka Holland we wczorajszej GW":

http://www.gazetawyborcza.pl/1,75475,4963166.html

Zacytuję fragment dotyczący Katynia":

------------------------------
Oskary bez wstydu. dla "Gazety Agnieszka Holland"

Nie podobał mi się sposób budowania napięcia wokół Oscara dla "Katynia.

Jak robi się z jednego filmu, zresztą z różnych powodów ważnego, sprawę narodową, jak się tam udaje ogromna delegacja, jak się namawia ludzi, żeby zaklinali rzeczywistość i głosowali na stronie internetowej. To jest trochę niepoważne. Przejaw jakiegoś kompleksu, prowincjonalizm, nierozeznanie w tym, co jak działa i co jest ważne, a co nieważne. W związku z tym na koniec wszyscy mają kaca, mimo że nominacja dla "Katynia była szalenie pozytywną niespodzianką.

Nie widziałam żadnego filmu obcojęzycznego poza "Katyniem, więc nie mam porównania. Sądzę jednak, że "Fałszerze byli łatwiejsi do zrozumienia dla grupy głosującej. Bo tu jest II wojna światowa widziana przez obóz koncentracyjny, Niemców, Żydów itd.

W tej kategorii jak w żadnej innej ważne są względy, które nazwałabym tematycznymi. Filmy opowiadające o ważnych sprawach z historii wygrywają ze współczesnymi, bardziej kameralnymi obrazami, niezależnie od jakości tych ostatnich. Proszę, w tym roku mieliśmy wojnę izraelsko-palestyńską, II wojnę światową i Żydów, Katyń i historię mordu na polskich oficerach, no i Michałkowa, gdzie w tle jest wojna w Czeczenii (...)"
----------------------------