Łączność

Witam. Proszę o pomoc w zbieraniu informacji o łączności w formacjach niemieckich w latach 1939-1945. Nie obrażę się za wszelkie fotki dotyczące tematu;)Szczególnie foty samych signalistów.

Na tej stronie znajdziesz trochę fotek i informacji
http://www.reenacting.eu/index.php?option=com_content&task=view&id=185&Itemid=88

Dzięki za pomoc Falke;)

W miarę możliwości proszę wszystkich o więcej ;)

Proszę bardzo:
Najpierw po polsku:
http://www.rkd.prv.pl/
Trzeba kliknąć zakładkę iemcy"

Teraz po niemiecku:
http://www.geocities.com/...ion/feldfu.html

I zupełne szaleństwo, kolekcje norweskich radioamatorów:
http://www.laud.no/ww2/
http://www.laud.no/la6nca/juel/

Do wskazanych przez Kolegę Steiner7 stron dodam jeszcze:

http://www.desyatnik.com/

http://www.fieldgear.org/communications.htm

Pozdrawiam
Hindus

O widze, ze ktos ma podobny pomysl :) tez mysle o stworzeniu sekcji łączności. Narazie mam ładny wczesnego wzoru noszak z bębnem na kabel i telefony polowe. Z tego co zdąrzyłem przeanalizować przydałby się jeszcze plecak z dodatkowym wyposażeniem i jakaś radiostacja typu Thor (a z tym już ciężej). Chętnie poobserwuje temat.

Pozdrawiam

To nasza batalionowa twierdza szyfrów.
Makieta radiostacji Torn.Fu.G przerobiona z radzieckiej 105-tki

Oryginał niemiecki i radziecki

Ten widoczek posłużył jako natchnienie.
Nasza produkcja może nie jest idealna, ale jak pisałem wcześniej, to tylko makieta.
Jednakże dzięki naszemu nieocenionemu koledze pilotowi, specowi od łączności, działająca...

A to makieta Kl Fu Spr d Dorette", także bedąca na wyposażeniu naszej grupy.

Wielkie dzięki za pomoc koledzy

zapomniałes Steiner dodac ze te makiety sa w pełni działające (dzieki naszemu niesamowitemu koledze) i zapewniaja nam łacznosc na polu.....

ła sorry nie doczytałem :((( kto szybko pisze gafy popełnia sorry

Fajnie macie jako Niemcy (z IIPR jest gorzej), lekka kosmetyka sprzętu LWP i jesteście w domu, choć te przerobione r105 w 1939 roku niezbyt pasują. Swoją drogą to one maja oryginalne lampowe bebechy czy coś nowocześniejszego?

Tak jakby nie nasza wina, że Rosjanie kopiowali sprzęt niemiecki:-))).
Z radiostacji radzieckich jeszcze jedna się nadaje, 105 w bakelitowej obudowie.
Co do radiostacji Torn FuG, to ten model jest datowany na 1938 rok, jeśli sie nie mylę.

Jak pisałem wcześniej, nasze radia są makietami pustymi w środku. System łączności fonicznej PMR zapewnia radiotelefon połączony ze słuchawkami, a do skrzynki idzie tylko atrapa-kabelek.
To była świadoma decyzja, połączenia przyjemnego z pożytecznym. Żeby nie raził wygląd współczesnych radiotelefonów w rękach d-ców.
System ten doskonale sie sprawdził na inscenizacji Przedmoście Maciejowickie".

Pewnie ze lepsze takie radiostacje niż współczesne PMR-ki.
Widziałem je na Przedmościu Maciejowickim" (ja po drugiej stronie latałem z atrapą telefonu Ap-36)
Ale ten model Fu.g (albo opisywany też jako FuG.g) jest późniejszy, chyba z 1942-go.
Na wrzesien bardziej by pasował np. Torn.Fu.d2 (FuG.d2)
http://212.182.111.250/sq7hgp/tornfud2-2.jpg
Tyle że jego replika to juz wyższa szkoła jazdy".

Witam.
Czy ma ktoś może wymiary skrzynki Torn.Fug.d2? Są gdzieś do zdobycia rysunki techniczne? Może które z muzeów taką posiada i pozwoliłoby na zdjęcie wymiarów?

Pozdrawiam.

Na allegro jest własnie pokrywa od skrzynki bateryjnej.