Skocz do zawartości

Armand czy whites?


justomen

Rekomendowane odpowiedzi

Oczywiście że dziadek DFX na chodzie bez gwarancji fajniejszy niż nowy Discoverer na gwarancji ;)
O to pytałeś?
To ja też Ciebie zapytam, jesteś zainteresowany zakupem i rozważasz możliwości czy pytasz żeby czas zabić i krwi Armandowui napsuć?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Armand z gwarancją przynajmniej ma wszystkie troki w komplecie :)
Justomena traktuję jako egzotykę forum, wyrasta nam nowy lider specjalista od sprzętu. Zobaczcie jak mu rośnie licznik postów, a jeszcze parę dni temu miał problemy z gałkologią Prospectora. Ale takie czasy, to się nazywa wymiana pokoleniowa. Pojawiają się młode wilki.
Szkoda tylko, że Justomen traci na mnie energię, zamiast walczyć o prawa eksploratorów i zmianę ustawy o zabytkach. Pozdrowienia dla Justomena.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Jacentego, cały wywód nie przedstawia jasno sprawy, prawdopodobnie Jacenty życzył sobie uruchomienia uszkodzonego sprzętu przez telefon, a ja go poinformowałem, żeby przysłał do naprawy. To tak jakby zażądał od warsztatu samochodowego, żeby mu przez telefon napompowano opony.
Z doświadczenia wiem, że takie naprawy telefoniczne powodują tylko dalsze uszkodzenia sprzętu.
Prosiłbym Jacentego, żeby nie zamulał swojej wypowiedzi, bo z niej nic nie wynika, oprócz tego,że czytający uprzedza się bezpodstawnie do mojej firmy na podstawie jego ble, ble, ble...
A serwis kosztuje i w łamiącym się Whitesie też. I tam też przez telefon nie uruchamiają uszkodzonych wykrywaczy.
I proszę na forum nie robić z siebie sknerusa, biednego, pokrzywdzonego cierpiętnika. Jak się ma na Whitesa, to się ma 60 zł na naprawę Armanda.
Jeżeli można udzielić porady przez telefon to zawsze ją udzielam, a jeżeli naprawa klienta może spowodować dalsze uszkodzenia sprzętu to nie. Przypominam, że w Armandach w sondzie znajduje się płytka ze wzmacniaczem i odwrotne podłączenie zasilania do sondy powoduje zniszczenie wzmacniacza i sonda jest do wyrzucenia [300 zł]. Ale o tym Jacenty w swoim płaczliwym ble, ble, ble zapomniał powiedzieć, że mu o tym powiedziano przez telefon!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez, ale mam propozycje:-)
niech justomen juz sobie da siana z czepianiem sie armanda, armand z kolei na jakis czas przestanie pisac ze instrukcje obslugi wykrywaczy to opcja dla 'mniej inteligetnych'...
Wtedy unikniemy bezsensownych zadym i moze WRESZCIE bedzie sie mozna dowiedziec czegos w miare obiektywnego o produktach firmy ARMAND.Sadze ze nie tylko ja sie uciesze z takiego obrotu sprawy:-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie