strona wladyslawa raginisa i bitwy nad wizną

[usunięty adres]

Postanowiłem upamiętnić w necie tego człowieka , i tę bitwę i wszystkich żołnierzy biorących w niej udział tworząc odrębny serwis poświęcony tej piękne i dramatycznej sprawie.

Zebrałem troche materiałów z sieci, ale jak widzicie strona jest w powijakach. Może posiadacie jakies fotki z tej bitwy które mógłbym wykorzystać chociażby zmieniając top strony. Może możecie mi przeslać jakieś dodatkowe informacje które dodam na tę stronę?

W przypadku chęci kontaktu proszę o maila na adres: to<malpka>ja.pl


Z góry dziękuję

adek

Bardzo dobra inicjatywa! Mi się podoba, oczywiście pasowałoby wymienić tych żołnierzy amerykańskich na polskich ale wiadomo, że w miarę rozwoju strony ulegnie to na pewno zmianie! pozdrawiam.

To w końcu pod Wizną Polacy bronili się 7 dni czy 3dni?Bo ja się pogubiłem :/

Inicjatywa godna najwyższej pochwały! To krzepiące, że wśród naszej młodzieży są patrioci dumni ze swej Ojczyzny i jej historii. Problemem pozostaje język, w którym jest tworzona ta strona. Mnóstwo błędów ortograficznych, gramatycznych i stylistycznych. Zdarzają się też merytoryczne, np. bitwa pod Kockiem jest nazwana ostatnią wielką bitwą II Wojny Światowej". Wszystko jednak można naprawić, wystarczy, że dokonacie korekty i przeredagujecie tekst, a wszystko będzie dobrze. Adek_wawa, trzymam kciuki za Waszą stronkę i pozdrawiam z Borów Tucholskich.

wszystko ok ,tylko ta fotka amerykańskich żołnierzy to tam nie bardzo pasuje

Piękna i pożyteczna inicjatywa.Postać Raginisa niesłusznie pozostaje w głębokim cieniu /Westerplatte,Hel/.Order VM odebrała jego siostra,byc może żyje.Możliwe też ,że jakieś pamiątki po kapitanie znadują się w szkołach jego imienia /zdjęcia/.Można sięgnąć też do Centralnego Archiwum Wojskowego o fotokopie z jego akt osobowych - jeżeli się zachowały.Stowarzyszenie kawalerów orderu VM i Kapituła VM może też pomóc.Życzę powodzenia - proszę w miarę postępu prac nad tą stroną informować nas w tym wątku.

Dobra inicjatywa, tylko nierozumiem co to zdjęcie z USArmy na stronie glównej tam robi ?

Pierwsze zdjęcie!!!
ZPP prowadził propagandę (organ prasowy Wolna Polska")

Związek Patriotów Polskich (ZPP) - organizacja polityczna, powołana w marcu 1943 przez komunistów polskich w ZSRR; narzędzie polityki Stalina w kwestii polskiej - przygotowywał warunki do przejęcia władzy przez komunistów w powojennej Polsce.



ZPP prowadził propagandę (organ prasowy Wolna Polska")

i jeszcze ...
Gdzie jest TEN Wygląd schronów"...
patrzę i nie widzę...

Faktycznie, LWP ma niezbyt wiele wspolnego z Wizną ...
Należaloby więc i to zdjęcie usunąć i wkleic inne.

Pozdr.

Inicjatywa bardzo fajna. Przypuszczałem ,że coś takiego w końcu powstanie

stron jak mrówków"...
!? -...Obrona Wizny trwała przez siedem dni od siódmego do czternastego września...

9.IX
rozkaz o odejściu z linii Bugu
10.IX
Wodrig przekracza Bug w dwóch miejscach

Kopijnik- jeśli już mamy być tacy pedantyczni, to ZPP został powołany przez Stalina, a nie przez komunistów polskich". Tak przy okazji- jakich polskich"??? Co taka Wanda Wasilewska miała wspólnego z Polską, jeśli twierdziła że jej ojczyzną jest Związek Sowiecki?

wiemy, wiemy...

...Symbolem obrony Wizny stał się dowódca jednego z odcinków, który wysadził swoją kwaterę, nie chcąc, by dostała się ona w ręce wroga i została przez niego wykorzystana...

Matko i Córko...

Jedni piszą inni czytają...
cel szczytny - niech wykonanie będzie adekwatne do tematu...

Nie ujmując nikomu sławy itp. itd. Idea szczytna, ale odnoszę jednak ostatnio wrażenie, że mnoży się nam ostatnio patriotów, którzy nasłuchali się tego Sabatona czy jak to się tam zwie, a nie znają podstawowych dat i faktów związanych z historią swojego państwa. Taka moda ostatnio na tą Wiznę jak na pomniki z papieżem...

I dobrze, że moda, zawszę parę osób więcej zostanie na dłużej w temacie. Pozostaje żałować, że tak mało kapel sięga po tematy z historii.

A co do stronki to zamieściłbym fragment o obronie Wizny ze Wspomnień żołnierza" Guderiana w dziale siły niemieckie, foty z miejsc gdzie znajdowały się bunkry w dziale wygląd schronów. O Wiźnie sporo napisano - odwiedź biblioteki. Temat generalnie rozwojowy pod warunkiem, że adkowi starczy zapału przeobrazić stronkę z ogólnikowej na solidne kompendium wiedzy o Wiźnie.

Witam
Kawał dobrej roboty i mam nadzieję że w miarę możliwości stronka z czasem zostanie uzupełniona o fotki z pola boju :D
pozdrawiam Kurt
ps.panowie cierpliwości z czasem pojawią się pewnie fotki :D

Widzę, że trochę się zmieniło...
ale:
Obrona Wizny trwała przez siedem dni, od siódmego do czternastego września. -fałsz - sprawdź i popraw...

Od początku postanowił nie opuszczać powierzonej mu kwatery.
- myślę, że mylisz kwaterę" ze stanowiskiem" (w tym przypadku pow. odcinkiem obrony) - konsekwencje znaczeniowe są straszne" i śmieszne"...

Obecnie w miejscu schronów znajduje się pamiątkowy pomnik. (ok)
Do dzisiaj nie zachowały się schrony. Właściwie niemal wszystkie zostały zniszczone. Nie są one czynne. (o sso chodzi?)

jest w necie wiele zdjec jak nie z samej bitwy to tuz poniej.to przeprawy niemcow przez most pontonowy to wysadzony most na wiynie,to wizna po bombardowaniu i okolice,zdjecia lotnicze wykonene przed atkiem itp.polskich fotek niewidzialem.mieszkam 10 km od wizny i pare lat weryfikuje to wielko bitwe.dziesiatki godzin ze starymi ludzmi dziesiatki przebytzch kilometrow po okopach i na dzien dzisiejszy niemam opracowanego calej bitwy.a co gorsza dochodze do tego najgorszego ze polki zolniez poprostu uciekl z okopu w czasie ataku, a bynajmiej wiekszosc.faktem jest ze strekowa gora sie bronila i nawet byli ofiary wsrod niemcow co dowodem jest pare klamer od paska niemiekiego,czesci najprwawdopodobniej tez czolgu panzer 1 .ale co robia pelne amunicji okopy na gradach woniecko,na wolchowce czesciowo na sulinie.jestem powsciagilwy co do wydawania opini o bohaterstwie polskiego zolnieza pod wizna.Raginis siedzial w schronie wraz z ludzmi i niemieli wyjscia bo gdyby wyszli i dali w nogi to na motorkach niemiec by ich doszedl.pozostajac w schronie byl ten promil nadzieji ze sie uda.

nawet niewiedzialem za 7 dni sie bronili bzlem przekonany ze 3 dzni z przerwami.

Bossman jednak bedzie kolo 3 dni. Od 7 IX do 10 IX

kol. bossmann1 z czystej ciekawosci zapytam o twoj wiek

Rzeczy ktore piszesz kol. bossmann1 nie maja potwierdzenia innego niz twoje a znalezienie niesporzytkowanej amunicji jeszcze nie slyszalem by swiadczylo o czyims bohaterstwie badz tchurzostwie gdyz moze poprostu nie bylo czasu by owe zapasy wyczerpac do cna tak jak ty bys to widzial?

W momencie gdybym dostal rzetelne opracowanie historyka bedacego latami w temacie wtedy jestem w stanie uwierzyc w twoje domysly niestety a moze stety dla mnie i dla wielu nie jestes zadnym autorytetem tylko szarym czlowiekiem starajacym sie ustalic conieco historie tylko ze na slabych podstawach. Nowosci rowniez nie powiedziales jezeli chodzi o poleglych przeciwnikow bo tacy raczej sa w kazdej bitwie szczegolnie w tej o czym mowia fakty a nie sam ekwipunek niemiecki ktory praktycznie jest znajdywany wszedzie.

Najbardziej jednak rozbawila mnie twoja teoria cyt:
..Raginis siedzial w schronie wraz z ludzmi i niemieli wyjscia bo gdyby wyszli i dali w nogi to na motorkach niemiec by ich doszedl.pozostajac w schronie byl ten promil nadzieji ze sie uda... "

Gdyby byla koniecznosc ucieczki to mozesz mi wierzyc na slowo ze sposob i czas na ucieczke by sie znalazl. Zastanow sie co mowisz o promilu nadzieji w momencie walk 750 osob przeciwko 42.000 bo na chlopski rozum nie bedac jak Raginis kapitanem latwo mozna przewidziec skutki takiego uderzenia i raczej nie liczy sie na wygrana strony slabszej w takich dysproporcjach sily i na przeczekanie pod stolem" chociazby ze wzgledu na to ze wrog majac taka przewage sily nie odstapi od zamiaru zdobycia np.waznego punktu strategicznego. Historie z kapitanem uciekajacym biegiem przez łaki i goniacymi go na motorkach niemcami nadaja sie na komedie z wojna w tle lub kolejny odcinek parszywej dwunastki.. .

Troszeczke powagi i rozsadku ..

Sęk w tym, że kolega bossmann1 w nieco niepoważny sposób poruszył całkiem poważną sprawę. Jego znaleziska potwierdzają to, co na temat przebiegu walk pod Wizną wyłania się z tradycyjnych źródeł pracy historyka (podkreślam - źródeł, a nie propagandowych opracowań).

Sprawa motorków" to chyba tylko anegdota?

Kolego adek_wawa, no to proszę wymienić kilka (np. pięć) nazwisk tych bohaterów, co to oddali życie pod Wizną.