Militarka jabel kontra ace 250

myśle nad tym i niewiem dlatego pytam
jak radzi sobie ace 250 z militarką w porównaniu co do jabla
z góry dziękuje za odpowiedzi
pozdrawiam

Nawet niema co go porównywać do Jabla!!! Ace to rasowy monetkowiec,łuski/płytko zalegające przedmioty to tak,Militarka głęboka (NIE)!!znajomy miał Jabla,twierdzi że swietny na Militarkę i głęboki!! pozdrawiam.Szcześliwego Nowego Roku :)

a czy mógł by ktoś podać jakie głębokości osiąga jabel na militerke a jakie ace 250
pozdrawiam

Jabel nie nadaje się na monetki ( nie ma dyskryminacji)
Ace 250 nie nadaje się na typową militarke (za płytki)

ludzie mi chodzi tylko o militarke i tylko teoretycznie
z jakie głębokości by brał ace tą militarkew
pozdrawiam

Różne opinie widziałem na ten temat, ale ACE 250 militarkę wielkości hełmu łapie w granicach 60 cm, manierkę ok. 50 cm.
Nie wiem jak dokładnie z tym jest, ale tak mi się wydaje :).
Pozdrawiam

wreszcie jakaś kąkretna odpowiedz
może ktoś jeszcze wypowie się ta ten temat

Ace w porównaniu do Jabla radzis obie z militarką gorzej, bo nie jest na militarkę, chyba proste ? Ace jest 4x droższy. Z Ace nakopiesz się 100x mniej :) O wszystkim tym już było, co chcesz porównywać ? Jak nie masz 800 zł to kup Jabla za 200 zł i tyle. Chcesz kopać kolor czy złom ? Jak chcesz to i to - kup Proximę za 1300 zł.

Wiesz ja mam już ace 250 tylko zastanawiam się nad zakupem czegoś na militarke i pytam się bo nie wiem czy jabel jest dużo lepszy od garretta i chciałem mieć dla porównania osiągi

jabel to typowa wykrywka na militarke.jezeli chcesz chodzic po okopach to mysle ze super sie do tego nadaje i koszt zakupu jest tez niewielki.chociaz powiem Ci tak ze ja chodze z ace od czasu do czasu po okopach i zawsze cos tam sie dlubnie ale zasieg ma napewno mniejszy od jabelka

A może byś się pochwalił co takiego dłubnąłeś i mniej więcej na jakich głębokościach

wejdz na watek PONIDZIE w naszych odkryciach

A ja mam Jabla J-267,sam go sobie złożyłem,sam też wykonałem cewki do niego,tak cewki!,jedną mam o średnicy 30cm,którą wykonałem w bardzo prosty sposób,nawijając po prostu drut miedziany 0.7mm na garnek i zalewając żywicą,po uprzednim zdjęciu cewki z garnka oczywiście i na tej cewce mam zasięg na duże przedmioty typu hełm,garnek ok.1.2m,czyli 120cm,drugą cewkę mam o średnicy 60cm,nawinąłem ją na płycie meblowej nabitej gwożdziami w kształcie koła i zalałem żywicą,pomijam szczegóły,bo zabraknie mi miejsca i na tej cewce mam zasięg 1.5m czyli 150 cm na duże przedmioty typu hełm,garnek,ale to jeszcze nie wszystko,zrobiłem też cewkę na krzyżaku,tj.dwóch listewkach złożonych na krzyż,każda o długości 1m,wychodzi kwadrat o długości boków 70cm,i na tej cewce mam zasięg na duże przedmioty typu hełm,garnek ok.1.80m czyli 180cm,na przedmioty typu np.płyta pancerna mam zasięg powyżej 2m,czyli ponad 200cm,ogólnie Jabel-267 nadaje się tylko na militarkę,czy jak kto woli do zbierania złomu,w Jablu podstawa to dobre wykonanie cewki,nie może mieć więcej jak 1 om.oporu,po drugie bardzo ważne jest dostrojenie układu US 2,tzw.wyzerowanie,po trzecie należy dorobić precyzer,czyli opornik regulowany o rezystancji 1 kilo.Ja mam założony 850 om. I to tyle w skrócie,na temat ACE 250 się nie wypowiadam bo nie miałem go w Rękach. KONIEC.

Benigsen. A koparkę na wykopki zabierasz? Dla mnie kopanie dołka" na metr osiemdziesiąt to delikatny Hard Core. No i potem zasypać trzeba. Przetestowanie tego Jabla musiało być niezłym wyzwaniem.

Stangret,nie zabieram koparki,choć by się przydała i to bardzo,doły kopię szpadlem,nie saperką,ale i tak wykopanie doła na 1.80m a później zasypanie go zajmuje mi praktycznie cały dzień i to w piaseczku,to i tak nic,kiedyś gdy wykrywatory były trudno dostępne chodziło się i odnawiało się okopy,w jeden dzień dół,w drugi dzień dół,i tak dalej aż się odnowiło okop,a potem zasypywanie,zasypywanie trwa na szczęście krócej niż kopanie dołu,teraz gdy dostępne są wykrywatory jest luksus,namierza się obiekt i się kopie,i to cała filozofia,specjalnie napisałem słowo :wykrywatory ,wykrywator według mnie to po prostu samoróbka,a wykrywacz metali to już zupełnie inna bajka,co do złożenia Jabla,a póżniej jego testowania,to zajęło mi to parę miesięcy,oczywiście z przerwami,zastosowałem w Jablu dużo zmian,i dlatego uważam że Jabel to w miarę przyzwoity sprzęt jak na wykrywator,natomiast porównywanie go do firmowych wykrywaczy metali jest nie na miejscu,nie ten poziom. Pozdrowienia.