czy ktos zna

Czesc wszystkim.Chcialbym zebyscie sie wypowiedzieli na temat tego wykrywacza,tzn co o nim sadzicie.

http://hardy.sytes.net/

Z gory dzieki za odpowiedzi.

Wrazenie robi niezłe.Pozdro.

Swgo czas umiał być hitem . Miał mieć duży zasięg na militarke i dobrą dyskryminację.

Fajny sprzęcik. Wyglądem przerasta niektóre zachodnie konstrukcje. Zasięgi tez ma wystarczające. Tylko nie wiem jak u niego z tą dyskryminacją.

Zobaczcie ta galerie trafień na jego stronce. Robi wrażenie...

http://hardy.sytes.net/web/video/identyfikacja.html
to jest dobre

Wygląda na nieskomplikowany sprzęt bardzo dobrze wykonany mechanicznie. W sam raz dla armii ;)
Demonstracja mało przekonująca jeśli chodzi o deklaracje gwarantuje... natychmiastowa identyfikacja metalu... zero fałszywych sygnałów" itp. Na miejscu producenta nie rzucałbym takich oświadczeń na wiatr. Chyba że docelową grupą konsumencką mają być naiwniacy.

http://hardy.sytes.net/web/main.html a co to ?? cena mała jak za two boxa ale nie jestem przekonany co do tej firmy . mało ludzi ją zna i poleca więc nie wiadomo czy ryzykować.

czyzby nowa nadzieja polskich detektorystow?

http://www.odkrywca.pl/hardy-vlf,605340.html

tu mała dyskusja na ten temat - ogólnie jak dla mnie deczko dziwna konstrukcja - statyk bez dyskryminacji ale za to rozróżniający metale :) za te pieniążki na pewno bym go nie kupił...

rozumiem ze wydaje ci sie ze dziwny ten two box .a widziałeś może gemini fishera ??identyko albo tm 808 i cena za duża?? jeżeli jest dobry tak jak np tm808 na militarke to cena jest malutka. teraz trzeba czekać aż ktoś to kupi i opowie o nim. two box sie charakteryzuje tym że ma dwie anteny a jak jest to obudowane to już wymysł producenta

ja mówiłem o tym podstawowym modelu hardy vlf :) two boxowi się nawet nie przyglądałem, ale two box jak two box , wiadomo jak wygląda i nic w tym dziwnego :) nie patrzyłem tez ile kosztuje :)

no kosztuje 2 tyś ale czy to nie jest sprzęt taki lipny jak geodetektor też two box??

To jest coś - czego nie ma...

http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=290236#293805

Przy profesjonalnej prezentacji producenta - deklarowanych trzech użytkowników - znalazłem...

to oczywiście nie oznacza, że tylko trzy egzemplarze są w terenie...
nikt nie chwali - nikt nie narzeka - każdy" szuka doświadczonego użytkownika w celu uzyskania opinii...

Kiedyś byłem bliski wylicytowaniu tego sprzętu za 500 zł ale mnie przebili :( ale wcześniej rozmawiałem z kilkoma użytkownikami to bardzo sobie chwalili jedyną wadą tego przetu była cena

Dzieki wszystkim za opinie.Tak na marginesie:Moj kolega (z wloskiego forum) probowal skontaktowac sie z producentem tego wykrywacza,ale nie uzyskal zadnej odpowiedz.

basteksf ale chwalili sobie two boxa czy tego vlf??

No niestety,ten wykrywatorek nie ma trybu dynamicznego i to jest jego główną wadą,poza tym ten wyświetlacz wychyłowy,jeżeli się chodzi i przemiata to wskazówka lata w prawo i w lewo i nie wiadomo co wskazuje naprawdę,zaletą natomiast jest spory zasięg na statyku,no i ta cena ,mógłby być o parę stówek tańszy,to tak ogólnie na pierwszy rzut oka.

Ja się zastanawiałem na początku roku czy kupić go.Niestety zbyt mało informacji znalazłem na jego temat.Teraz zamierzam kupić drugi.Zastanawiałem sie nad HARDYM.Pare dni temu poczytałem sobie na jego temat.Nadal nic mało kto może sie pochwalic tym sprzętem.Na początku roku 2008 na stronie HARDEGO chyba nie było nic na temat gdzie znajdóje sie firma.
Sprzet jest naprawde ładny.Brak dyskriminacji.Odrużnia kolor i stal.Zasieg tylko co podaje producent.
Tutaj wypowiada sie sam producent HARDEGO.
http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=123792#124760

Benigsen, jak sądzisz, ile kosztuje wytworzenie takiego urządzenia w małych ilościach? Zapewniam Ciebie, że producent nie zbija na tym kokosów. Gdyby opuścił cenę o kilka stówek", to musiałby... dołożyć.
Osobiście podziwiam rodzimych producentów, którzy zeźbią" w produktach dla (prawie) masowego odbiorcy. To jest prawdziwa jatka w zderzeniu z producentami uznanych firm, którzy dobrze zarabiają na samej marce oraz z chińską taniochą z drugiej strony, z którą nijak cenowo konkurować się nie da.
Szczególnie cena rutusów jest naprawdę bardzo niska w stosunku do klasy urządzenia.

Krzys, myślę że dobrze że z niego zrezygnowałeś. Żartowałem sobie, ale to konstrukcja naprawdę typowa dla służb. Dobre zasięgi ale bardzo uproszczone rozróżnianie i identyfikowanie celów połączone z solidnym (na oko) wykonaniem idiotoodpornym czynią sprzęt w sam raz dla mundurowych. Nie ma mowy żeby czymś takim wyłuskać drobny kolor w otoczeniu rdzewiejącej stali usianej równo po całości. Gdybym wyszedł z czymś takim w moje okolice, to cały czas by wył a wskazówka pokazywałaby cel non stop, bo żelastwo to ja mogę kopać wiadrami! Tylko dobry dynamik dobrze ustawiony, jest w stanie wyciągnąć w tych warunkach małą monetkę czy guzik. A i nad tym trzeba się pomodlić.
Sądzę że większość ludzi na forum zachwyca się niektórymi sprzętami bo nie spodziewa się nawet, jak trudne potrafią być warunki do poszukiwań. Czasami ciężko znaleźć kawałek czystej ziemi do kalibracji cewki! Niektórzy w takich sytuacjach mówią eeee, ale śmietnik, nic się nie da znaleźć, idziemy gdzie indziej". No bo co zrobić gdy wielotonowa identyfikacja celu" albo milczy jak zaklęta bo dyskryminacja za ostra, albo na odwrót wyje na raz wszelkimi możliwymi częstotliwościami, bo ustawiona na przepuszczanie koloru (i rdzy)?
W takich sytuacjach pomóc może tylko dobre poznanie właściwości gruntu, dobre ustawienie dyskryminacji i prędkości przemiatania i uważne studiowanie wyświetlacza gdy coś znajomo zapiszczy w tle. Wskazówką od wyświetlacza analogowego można by sobie wtedy co najwyżej podłubać w zębach :)

Witam!! Stronka HARDY-ego jest zrobiona rewelacyjnie, pobudza wyobraźnię zwłaszcza jak się ogląda galerie z fantami. Ale jestem pewien że w terenie już to nie wygląda tak óżowo" miałem do czynienia z niejednym wykrywaczem i żaden niestety nie jest nieomylny (pomijam to że jak na statyk co cena też nie jest rewelacyjna). Niestety widzę że z tego wątku zniknęło kilka postów, między innymi użytkownika który wychwalał sprzęt i twierdził że ani razu nie kopał odłamków. Przychylam się do próśb kolegów aby ów użytkownik odpowiedział na pytanie jak można wyciąć odłamki od reszty wszelkiego złomu.

Sorki za zamieszanie, użytkownikiem HARDY-ego jest lukasz82 w podanym przez blackdog-a linku do innego wątku. Pozdro...

jest?

ale Panowie, jeżeli zerkniecie w ostatni wklejony link przez krzys-kf to zobaczycie, że temat przewija się od ponad 4 lat :) i co się okazuje to mimo upływu tych 4 lat ani o krok się nie posunął do przodu :) tak, że ja bym sobie odpuścił w ogóle tego Hardego - w tych pieniądzach które sobie życzą za swoje wynalazki naprawdę można kupić sprzęt lepszy i z pewniejszego źródła, pod którym producent nie boi się podpisać imieniem i nazwiskiem" i przedstawić szerzej jego możliwości i konstrukcję wśród poszukiwaczy :)