Skocz do zawartości

wieże przeciwlotnicze Gliwice


jogi504

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 weeks later...
Drogi Jogi...,w Gliwicach Brzezince nigdy nie było wież przeciwlotniczych", bo i jaka rola byłaby takiego tworu? Niemniej jednak w Brzezince stały wieże naprowadzające samoloty Luftwaffe na lotnisko gliwickie (tam gdzie jest nadal obecnie). Pozdrawiam w nadziei, że temat został wyczerpany.


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Grzebiuszka 21:59 19-06-2009
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co mówią miejscowi którzy pamiętają II wojnę to były to wieże przeciw lotnicze a nie naprowadzające na jednej było zamontowany szperacz a na drugim działko przeciwlotnicze. Jak by to były wieże naprowadzające na lotnisko to czemu były tylko z tej strony? Ja pamiętam je z dzieciństwa ale w tedy się tym tak bardzo nie interesowałem.Może ktoś ma zdjęcia tych wież?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te wieże" to ażurowa konstrukcja (coś jak słup wysokiego napięcia ,wysokości ok 10-15metrów). Chodziłem wokół nich z wykrywaczem i wtedy ubylcy" mówili mi, ze to były wieże naprowadzające na lotnisko ,podobno od strony Bojkowa były też dwie takie wieże. Grzebiuszka-gliwiczanin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w Brzezince dzisiaj i niestety po wieżach nawet śladu nie ma (miałem nadzieję, że choć podstawa...). Starszy mieszkaniec Brzezinki powiedział mi, że jedna wieża była nitowana i metalowa, natomiast druga drewniana. Obie były zaopatrzone pierwotnie w drabiny, ale te zostały wykradzione na samym początku...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja pamiętam z dzieciństwa a często tam bywałem bo mam rodzinkę w Brzezince prawie na wprost byłych wież to były to tak jak napisał kolega Grzebiuszka dwie wieże ażurowe jedna wyższa od drugiej.Drabiny zostały zdemontowane zaraz po wojnie żeby ludziska tam nie wchodzili ale to i tak nie pomogło bo my jako dzieciaki i tak chodżiliśmy po nich wspinaliśmy się po konstrukcji od podestu do podestu bo tam były podesty między piętrami.
Kolego Hadiuka zgadza się była tam też wieża drewniana ale ona nie miała nic wspólnego z II wojną została zbudowana koło lat 80 XX wieku i przetrwała może 10-15 lat a była to wieża przeciwpożarowa wiem bo też po niej chodziłem. Jeśli chodzi o podstawy to jedna powinna być na polu od strony Kozłowa bo wątpie żeby ktoś zadał sobie tyle trudu żeby to wykopać bo było to trochę betonu a druga powinna być w krzakach jak pojadę za parę dni do Brzezinki to sprawdzę czy są jeszcze może ta w krzakach się uratowała
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jogi504, to najsłuszniejsza sentencja na tym forum, bardzo trafna. Z innej beczki: może obiło Ci się o ucho 6 stawów"? Szukam tego miejsca bezskutecznie i nie wiem, czy właśnie koło historii z pomoca wandali różnego kalibru nie unicestwia tego miejsca...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hadiuka niestety nic nie wiem na temat 6stawów" ja mieszkam z drugiej strony Gliwic tak że nie mogę ci pomóc nawet jak bym bardzo chciał.Kiedyś mi się coś obiło o uszy z ta nazwą ale muszę po pytac znajomych którzy mieszkają w okolicach ulicy Chorzowskiej może oni będą coś wiedzieć. Jak będę coś wiedział to ci napisze tu na forum albo na metamorfozach.
pozd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woytas`ie patrzyłem na mapy z lat trzydziestych oraz roku 1942 i... Wiem tyle samo, ile poprzednio. Likwidowany obecnie przez budująca sie 1" staw lub stawy w okolicach Żernik nie udziela mi odpowiedzi na pytania: czy jest to faktycznie pozostałość mitycznych 6 stawów, a jeśli, to czemy stanowi miejsce składowania gruzowiska z wielkiej płyty oraz wszelakiego złomu budowlanego(z tego, co widziałem skladowane było to od lat, zanim ktoś zaprojektował 1".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W istocie, dół wygląda na wyrobisko. Domniemywałem, że to pozostałość piaskowni. Czym było 6 stawów"? Podobno lejami po bombach, które uraczyły stanowisko plot. Powinien tam być bunkier. Z całą pewnością można było dojść od ul. Szymanowskiego, ale dokąd??? Tu niestety moja wiedza urywa się gwałtownie, a bywalca tych okolic dorwać nie mogę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doły na pewno głębokie po gliniankach, nie kopane... a na pewno nie po bombach... chyba ze po kapitanie Bombie:P, :P Moim zdaniem zupełnie nie trafny kierunek :P .... Jestem z Zabrza i skierował bym wzrok w storne Gadzikowych wzgórz w rokietnicy kaj niby zakopano cięzarówki z wawelskimi skarbami :P kolejne legendy :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie