Jak usunąć farbę z pochewki bagnetu?

Witam, jak najbezpieczniej i najskuteczniej usunąć farbę z tej pochewki? Bagnet w 100% w oryginale, jedynie późniejsza farba khaki psuje efekt, ktoś chyba lakierowal pochewkę od polskiego bagnetu i z rozpędu potraktował nią Mannlichera. Zejdzie po rozpuszczalniku, czy jest jakiś inny, lepszy sposób?

Nasączyć obficie szmate rozpuszczalnikiem nitro i zawinąć pochwe. Całość szczelnie zwinąć w worek foliowy i poczekać kilka godzin lub do dnia następnego. Gdyby nie przyniosło oczekiwanego rezultztu można jeszcze dzień poczekać lub/i zmienić rozpuszczalnik.
Wojtek

podobno skutkuje też gotowanie w wodzie z proszkiem do prania, ale nie wiem czy nie ruszy farby epokowej, o ile jest.
pozdro.

Oj ruszy ruszy. Ostatnio wygotowałem w proszku polską puche wtórnie pomalowaną i oryginał też zszedł. Przykra sprawa ;(

dlatego mówię, to jest dobra metoda ale do całkowitego pozbycia się farby.
pozdro.

Zwykle orginalnej farby gotowanie nie rusza. Nie testowałem tej metody na bagnetach a na częściach motocyklowych. W wypadku części sprawdziła się w 100%. Proces trzeba kontrolować. Z częsci motocyklowych po kilu minutach schodziły płatami kolejne warstwy.
Wojtek

Sory, że schodze z tematu, ale co byście koledzy poradzili zrobić ta puchą jeżeli przy zdrapywaniu paznokciem schodzi oryginalny lakier?

Zmyłem farbę khaki zwykłym damskim zmywaczem do paznokci, zeszło bez problemu; pod nią były resztki czarnej farby z oryginalnego austriackiego malowania - pozostały nienaruszone.

Od razu lepiej - 100% w oryginale.

Znaczy farba była nitro :)
Wojtek

Thomson co do tej puchy to ja bym zabezpieczył t farbę czymś bezbarwnym przed uszkodzeniami mechanicznymi, np paraloid ze 3 warstwy, albo jakiś bezbarwny akrylowy