Wspólny wypad Wyry, Gostyń, Paprocany

Witam, szukam kogoś na wspólny wypad z piszczałkami wzdłuż gostynki w środę 26.05 w godzinach rannych. Jakby co proszę o kontakt na mochu@o2.pl

witaj a jak z wodą

Woda mi nie straszna- byłem w zeszłym tygodniu w szczejkowicach - wody było za kostki w niektórych miejscach ale mnie to nie łamie. Nie znalazłem nic bo byłem z dziewczyną więc byłem krótko. Myśle że jeżeli okolice samej gostynki będą zalane można się w strone żwakowa wybrać. Będe tam też w niedziele więc sprawdze teren. Pozdrawiam

Cześć wszystkim , wybiera się może ktoś w czerwcu na wypad w tych okolicach z piszczałkami.
pzdr.

Powiem tak- dałem sobie na razie spokój z lasami w okolicy tychów- powód komary. Chodzę w pełnym umundurowaniu i oporządzeniu BW wraz z moskitierą na twarzy i po prostu się nie da- 23 ukąszenia na jednej dłoni w jeden wypad przez rękawice mówią chyba same za siebie. Jak ta plaga minie z chęcią się wybiorę w te okolice ponownie- choć byłem tam 3 razy bez efektów niestety

Aha rozumiem, ja w ostatnia sobotę chodziłem po lesie w Łaziskach Średnich, to znalazłem jeden nabój chyba do lebela :)

A tak po za tym to ja chodzę w umundurowaniu wz. 93 pantera".
,ale bez rękawic i mnie ino 4 komary po kuły. Ale nie ma co w tym roku jest znacznie więcej tych insektów niż w poprzednich latach.
pzdr.