Skocz do zawartości

armata -radosny twórca


atylla

Rekomendowane odpowiedzi

witam,była juz kolba,i zaczyna się zapowiedziana armata.co prawda odbiegać będzie od orginału,ale oko już cieszy i zapewne będzie fajnie się prezentować przed domem.
zdjęcia przedstawione są z jednego dnia pracy,słońce było bez litośći,ale liczy się zapał i radosna twórczość :}
kolejny kloc uratowany przed spaleniem,a więc zaczynam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera!Napisałem o kolbie ,że trzeba mieć oko ,a nie strugać na oko ! musiałeś dziabać jak sprinter ? jakieś zdjęcie armaty pod ręką i wyszłoby jeszcze lepiej ...tak żeby lufa była prosta jak parówka ,a nie jak baleron ! Ale i tak dobrze jest ,że zamiast balika do ogniska jest amata :) Następną możesz wystrugać do mojego odródka ...tylko wolniej to nie piekarnia :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

armata jeszcze w toku robienia,teraz robię wozidło,mam jeden problem,brak kół drewnianych,i muszę się zastanowić jak by można było je zrobić.bo żeby kupić to trochę za drogi interes.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie