Rutus Argo vs Minelab S. gt

Witam.
Cena podobna, a co z resztą?

Uniwersalność(militaria/monety)
Penetracja(głębokość odnajdywania przedmiotów)
Dyskryminacja
Ergonomia
A może jeszcze jakieś inne porównanie?

Jest jakiś forumowicz który podejmie się porównania i oceny?

Pozdrawiam

Argo nie posiadam ale napisze co nieco
na + argo/proxima to ze ma wyswietlacz i nie musisz miec sluchu jak muzyk.

minelaba nie posiadam ale chodzilem z kolega ktory go ma i z tego co zauwazylem ma wiekszy zasieg od proximy
argo ma byc lepsze ale to zobaczymy pewnie dopiero na wiosne

ergonomia w jednym jak i w drugim nie najlepsza

Z mojej strony to tyle
Pewnie dlugo nie poznamy porownania tylko domysly bo jeszcze za wczesnie na takie porownania

Jest jeszcze jedna ważna rzecz(jak nie najważniejsza).
Obawa,że sprzęty z UK i USA mają w jakiś magiczny sposób lepsze podzespoły, cewka jest inaczej zwinięta" czym poprawia jego osiągi. Jest to obawa (u mnie)głęboko zakorzeniona. Chciałbym się z tego wyleczyć", zacząć ufać i wesprzeć Polską przedsiębiorczość. Na razie jestem na rozdrożu i nie wiem w którą stronę iść.

Pozdrawiam

Gt słabo radzi sobie w zaśmieconym terenie, ma duże maskowanie w teście Odkrywcy z tego co pamiętam jeżeli gwóźdź leżał bliżej niż chyba 10 cm to nie widział monety. Jeżeli to Ci nie przeszkadza oraz jego waga to sprzęt warty polecenia.

Gt zobaczy tą monetę,ale trzeba baaardzo powoli przemiatać cewką.W bardzo zaśmieconym terenie dosłownie centymetr po centymetrze i wyciągnie wszystko;)Argo mi się marzy jako sprzęt uzupełniający do szybkich poszukiwań na mało zmineralizowanych terenach.

A mi się wydaje, że jeżeli w grę wchodzi też stalowa" militarka to Sovereign nie jest najlepszym wyborem ze względu na to, że nawet w minimalnym ustawieniu dyskryminacja jest totalnie skuteczna. Tutaj Argo może się wykazać, mąjąc też Mixerka. Co do ergonomii to pewnie, że Sovereign jest ciężką krową to jednak można go odpiąć (większość modeli) i nosić na pasie czy w torbie na ramieniu. Trzeba wtedy tylko uważać na kabel, który do najmocniejszych nie należy.

Pozdrawiam

VW

VanWorden tutaj się nie zgodzę A mi się wydaje, że jeżeli w grę wchodzi też "stalowa militarka to Sovereign nie jest najlepszym wyborem" ZONK!. Właśnie Sovera każdy wybiera bo jest on uniwersalny, a uwierz mi przy mnie ojciec kopał nie jeden hełm z 80-90cm. Skrzynie cynkowana z 120cm spokojnie silny i wyraźny sygnał. Oto moje sugestie:)

Większe fanty da się wyłapać, ale np bagnecik już trudniej.. Wszystko się da Sovereignem (a co najważniejsze wszędzie" się da) zrobić ale wydaje mi się, że tu mikserek i pełny statyk będzie skuteczniejszy. Ale to tylko moje zdanie a jako, że militarki nie kopałaem już hoho a może i dłużej, to już się zamykam:)

Pozdrawiam

VW

Miałem i używałem sovergina i nie wiem czy jest sens porównywać mercedesa z polonezem

kolego Algiz ...

Czy gdyby porównanie dotyczyło XLT i S. to też by kolega porównał XLT do Poloneza ?

RUTUS

Ja dołożę tylko tyle. Kolega kupił GT i używa od roku. Podczas wypadów z dwoma solarisami i ultrą na militarę wypadał kiepsko, a ostatnio kolega stwierdził że sprzedaje i kupuje ARGO. W niektórych warunkach terenowych lepiej miec poloneza.
A kolega Algiz mial sowergina ale czy używał kiedyś Rutusa żeby móc porównac?

80-90 cm na chełm to raczej przeciętny wynik.. z proximą chełmy wyciągałem nawet powyzej 1m, Argo nie posiadam , ale podejrzewam , że wyniki mogą być lepsze.. A co do dyskryminacji w minelabie to podam przyklad z życia wzięty" : Mierzeja jesien tego roku , miejsce pełne odlamków, ja z proximą , wyciągam trzy bagnety prawie nie kopiąc odlamków, znajomy albo kopie wszystko, albo nic.. Nie chodziłem z tym detektorem ,ale mam wrażenie ,że ma problemy z dyskryminacją..

Ja mam szacunek do Rutus'a, posiadałem PROimę i na statyku faktycznie ciągnął dobrze ale sam nie wyciągnąłem nią żadnego grubego zwierza. Mikserek nie używałem pomijając 10 minutowego użytkowania i stwierdziłem że jest dyskoteka i nie słyszę w lesie niczego wokoło i wyłączyłem. Co do sovera to jakoś tata nie narzeka na brak militarki, może VW nie osłuchałeś się z minelabem. Szwagier taki sam problem miał, że wszystkie drobiazgi łapał z koloru a nie mógł militarki. Po roku siedzenia konkretnego w lesie sam przyznał, że chyba osłuchał się bo zaczął kopać jak głupi hełmy, bagnety, magazynki itp. Zdrów

Garnek gt spokojnie powyżej metra pociągniesz.

Ja bym wybrał rutusa: wyświetlacz i to z regulowanym podświetleniem, szerokie mozliwości zwłaszcza z nowymi sondami( a jak wyjdzie duza sonda na militarę to juz w ogóle super),zasięgi na drobnicę powinny byc podobne ale na militarkę to argo bedzie górą. Do tego wzorowy serwis rutusa. Gt wydaje mi się trochę przestażalą konstrukcją, ale to ty musisz zdecydowac który bardziej tobie lezy. Pozdro

Dzięki za opinie.
Kol. siwy chwali serwis Rutusa.
Właśnie jak wygląda serwisowanie i gwarancja w Rutusie i Minelabie ?

Nie wiem jak w minelabie, ale rutusy mają gwarancję pisemną 2 lata choc bardzo często po upływie gwarancji Pan Rutyna serwisuje sprzęt nieodpłatnie. W dodatku serwis wykonywany jest w krótkim czasie, wysyłasz sprzęt i zazwyczaj za tydzień masz naprawiony Na priwa spróbuję ci przedstawic jak to wygląda w naturze.

ALGIZ, a ja spytam przewrotnie: Który do w/g Ciebie Polonez?

Mam pytanie do Kol. Nikt:
Tzn.,że elektronika w Agro jest podobna lub taka sama jak XLT?

Nie , nie jest taka sama.