Całkowity zakaz posiadania wykrywaczy

Podczas poszukiwań , tym razem bez wykrywacza za to w sieci ,trafiłem takiego rodzynka.
Szanowne grono miłościwie nam panujących archeologów , miast zajmować się klejeniem skorupek ..............


http://www.archeologiczne.fora.pl/prawo-archeologiczne,19/sposob-na-wandali,421.html

No chyba ich po*** za przeproszeniem. Nie pozostane im dłużny, jak kuba bogu tak bóg kubie.

widzieliście kto tam występuje ?

Stysz
Administrator

święta inkwizycja i główny tępiciel czarownic, budowniczy stosów .... to wiele rzeczy tłumaczy

Niestety prawo stoi nie naszej HERETYCKIEJ stronie tylko po tej drugiej stronie konfliktu.

strzeliłem w ciemno, ale kurde w 10 :)

looknijcie na wpis Stysza

Szok... nie złapanie tego gościa, ale właśnie te 80% komentarzy na forach poszukiwaczy uświadomiło mi, że to trzeba rozbić - wypalić ogniem, a te ich fora i gazety pozamykać, bo to główne źródło propagowania niszczenia stanowisk archeologicznych. Buta, bezczelność, cwaniactwo, ignorancja.

Odechciało mi się myśleć, co tu zrobić, aby możliwe były kontrolowane poszukiwania. Nie warto, oni się z nas jedynie naśmiewają... "

>>że to trzeba rozbić - wypalić ogniem, a te ich fora i gazety pozamykać<<

rewelacja, panie Stysz jesteś wielki.

Szok... nie złapanie tego gościa, ale właśnie te 80% komentarzy na forach poszukiwaczy uświadomiło mi, że to trzeba rozbić - wypalić ogniem, a te ich fora i gazety pozamykać, bo to główne źródło propagowania niszczenia stanowisk archeologicznych. Buta, bezczelność, cwaniactwo, ignorancja.

Odechciało mi się myśleć, co tu zrobić, aby możliwe były kontrolowane poszukiwania. Nie warto, oni się z nas jedynie naśmiewają..."

Drukuje oto" i wieszam w ramce nad łóżkiem,koło krzyża...

Mały wielki człowiek

A może powinniśmy sie zamienić rolami z jaśnie oświeconą(czyt. ociemniałą) inkwizycją.

materiały są stare z 2007 roku, ale Stysz chyba dalej pali ogniem i stalą

niedawno coś arturborat czy krecik pisali w jakims wątku o tym inkwizytorze

Stare ale jare

Sorry koledzy za moje wulgarne wypowiedzi, ale już dawno na nikogo nie plułem jadem i muszę nadrobić

Cóż, Stysz - jaki jest, każdy widzi. Musimy współczuć cierpiącemu w jego chorobie. A najlepiej zrobimy pisząc donos od nos, na nos - jak mawiał Smoleń w jednym ze skeczy kabaretu Tey. ;)

stock84 - wydaje mi się, że się mylisz ...

apewne nigdy nic nie odkryli, nie znaleźli i pewnie niewiele mają do czynienia z tematem."

odkryli : fora i gazety poszukiwawcze
znaleźli : kilku osobników, którzy byli na róznych forach i złożyli na nich donos
mają dużo do czynienia z tematem : siedza na wypasionych pośladkach, wcinając pączki zapijane kawusią i skanuja net w poszukiwaniu tych kogo jeszcze mozna pograzyc, np. za kopiejki, hitlerki, guziki. bo skoro ma znalezione, to musi mieć wykrywacz. jak ma wykrywacz to na pewno łazi po stanowiskach. a jak lazi po stanowiskach to pewnie po nich ryje, a jak po nich ryje to trzeba go .....tralalala.

bo kazdy poszukiwacz to zlodziej, a jak złodziej, to pijak
i nie ma wyjatkow - wszystko to banda, złodzieje i tylko patrzą jak sobie kabzę nabić.

poza tym Stysz chyba działa w łódzkim, tak ?

to też wiele mówi, bo jak pamiętacie w zeszłym roku było tam sporo łapanek ? zbieg okoliczności ?

Ale buraki:D,zakazać wykrywaczy. A może CB-radia jeszcze? Niech na tym buracko-bucowskim forum zapodają linki do wiadomości jak to prokuratura do dupy im się dobiera za zniszczenie zabytku lub jak to oni gówno znaleźli na ziemi przeznaczonej pod autostradę a chłopaki z wykrywkami dali czadu i pokazali kto tu rządzi:) Mają archeologi pobożne życzenia,co za kretyni. Olać baranów:)

Wyobraźcie sobie, że jednak prawo zostanie zmienione na naszą niekorzyść i archeologią zajmą się tzw. poszukiwacze i miłośnicy przeszłości, wtedy to dopiero będzie konkurencja" = To wszystko wyjaśnia...

Tak na poważnie, według mnie w każdym środowisku są tacy Stysze; wieczni pieniacze grabiący tylko do siebie.

mus zrobić ustawkę archeo-wykształciuchy VS wykrywaczo-odkrywcy. walka będzie się składała z jednej 3 godzinnej rundy a zwycięzca otrzyma prawo do orania 322575km kwadrat ziemi Polskiej + 2004km2 wód morskich :)czyli cały nasz kraj + roczny karnet na opluwanie przegranych w miejscu publicznym :) A tak na poważnie to chorych ludzi nie brakuję jak poczytałem wypowiedzi tamtych ludzi to czuje jak zaczęła mnie bolec wątroba i wyrostek co mi go 11 lat temu wycieli. Pierwsze co mi przyszło na myśl to porównanie tych ludzi do księdza Piotra Natanka, zapraszam do obejrzenia jego kazania o szatanie, od razu każdy zobaczy o co mi chodziło.

Karabin, nie dziw się, wszystko możliwe że zakażą. W naszym kraju rządzi wszechobecny PR, jeżeli da sie na tym coś ugrać to masz jak w banku że nie będzie można posiadać detektorów.
Poszukiwaczy jest może 10tyś jeżeli dzięki mediom uda się zrobić z nich groźnych przestępców to jest pozamiatane bo rząd przede wszystkim potrzebuje sukcesów, a sukces w walce z przestępczością jest szczególnie cenny dla wizerunku i głosów w wyborach.

Ale i tak wszystkie największe odkrycia w ostatnim czasie w tym kraju dokonują budowlańcy.Albo czysty przypadek jak ktoś coś znajdzie i zgłosi.Inne odkrycia to życzliwy donos na komendę przez sąsiada albo kogoś ciekawskiego.Według mnie nie ma szans by coś takiego wymyślili.Teraz już biorą sprzęt,dają kare + wyrok w zawiasie i dziękuje.A te wszystkie firmy co sprzedają wykrywacze głównie hobbystyczne.To by chyba splajtowały.

Co by sobie tam nie wymyślili to i tak dalej będę latał:)

W wątku, Stysz jak i reszta rzekomych orędowników nauki wykazali się niewiedzą prawną jak pierwszy lepszy Jan z ulicy. Pozwolenie na kopanie muszą załatwiać archeolodzy gdy chcą prowadzić wykopaliska na stanowisku, zaś Nam ono do niczego potrzebne nie jest gdyż stanowiska mamy w nosie i je omijamy. Jedyne za co możemy oberwać to niszczenie flory i fauny...

Nie ma co się powtarzać, Artur sporo poświęcił czasu na przytaczanie artykułów wraz z interpretacją, więc kto mądry to idzie i kopie, a kto mniej mądry to siedzi i marzy o anarchii prawnej dt. poszukiwań...

Musimy zacząć chodzi na stadiony i wyrywać krzesła, albo może urządzać walki psów ew. kogutów. Aaaaalboooo wieem co, spalmy najbliższy WKZ?!


xD

Od razu bić i zabić archeologów- a przecież to w gruncie rzeczy bardzo porządni ludzie:

Przykład podany przez stocka + http://www.odkrywca.pl/poszukiwacze-i-archeolodzy-pracuja-na-reducie-ordona,692410.html#692410 + gro innych

Jakoś nie dochodzi do bójek, ustawek, co znaczy że można. Niestety, niektórzy wolą zasiąść przed monitorem i narzekać jacy to oni wstrętni...

My gadamy o chamidłach a nie o normalnych ludziach. W przeciwieństwie do tych debili nie wrzucamy wszystkich do jednego wora. Oni (pseudo archeolodzy od spraw nie potrzebnych) chcieliby zmieniać prawo:)
@steell,ja myślę że jest nas więcej niż 10 tyś.
Pzdr.

Ale dajecie do pieca chłopaki. Ustawki, zawody w przekopywaniu ziemi kto więcej znajdzie w niej fantów" ocenianie większości archeologów jako tych grzejących jaja wykształciuchów - chyba jednak trochę przesadzacie. Gdzieś, kiedyś albo czytałem, albo słyszałem ( może to nawet sam Indiana Jones powiedział) że 80 % (czy ileś tam) odkryć dokonuje się w zaciszu bibliotek, archiwów, szperaniu w starych dokumentach itd. a więc nie jest tak, że robota archeologa polega w większości na kopaniu. A jakie zdanie ma na nasz temat większość archeologów? Tego nie wiem,ale wiem za to, że nam, obraz tamtego środowiska psuje stary beton " z wielkimi klapami na oczach, a oni coraz częściej będą na nas patrzeć przez pryzmat działalności naszych ( tffuuu - nie naszych )szkodników. Zanim mnie odsądzicie od czci i wiary, zapewniam,że nie jestem archeologiem i nie prezentuję lobby tego zawodu? Nauki? A w razie ziszczenia się tego najgorszego wariantu dotyczącego zakazu używania wykrywaczy - po prostu, schodzę do partyzantki i działam dalej. Ps. z tymi zawodami w przekopywaniu ziemi - wiem że to było powiedziane z lekkim przymrużeniem oka.