Skocz do zawartości

nowy Taktyk Phantom


kempa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Ja mam najlepsze informacje..:)

Tak jak pisałem, więcej informacji pojawi się z początkiem nowego roku.

Do tego czasu żadna z informacji na temat tego detektora z pewnością nie wydostanie się na zewnątrz..;)

Pozdrawiam
Taktyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Wymaga to naszej zgody.

Instrukcje są chronione prawem autorskim i publikowanie ich bez naszej zgody, w części lub w całości jest nielegalne.

Obiecuję, że w styczniu pokażemy Wam nowy design/wygląd naszych detektorów.

Pozdrawiam
Taktyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś w tym kraju, potrafi zrobić wykrywacz, który będzie
Po prostu Za.....ty?
Taki, który nie będzie miał obudowy z pudełek dostępnych w każdym niemal sklepie elektronicznym ?
Taki, w którym nawiercone pod innym kątem otwory głośniczka, lub spłaszczenie podstawy cewki, nie będą opisywane jako zjawisko innowacyjne ?
Taki, w którym stelaż nie będzie wykonany z rurki po lasce dziadka?
Taki, który nie będzie modernizowany z każdym rokiem pod kątem zmiany koloru obudowy, nazwy, kształtu pokręteł i kolejności ich ułożenia, czy dodania do panelu diody świecącej?
Marzy mi się polski wykrywacz z prawdziwego zdarzenia, taki
wykrywacz, który będzie mógł konkurować z najlepszym zachodnim sprzętem, pod każdym względem.
Przecież to my Polacy, jako pierwsi wymyśliliśmy wykrywacz.
I to my, Polacy powinniśmy nadawać tempo rozwoju tej( i nie tylko tej ) dziedzinie.
Póki co,i trzeba sobie to szczerze powiedzieć, nie mamy czym zabłysnąć panowie, niestety nie mamy
a szkoda bo potencjał polskiej myśli technicznej jest naprawde ogromny i wierzę, że pewnego dnia przestaną sie z nas śmiać.
Ps. To taka luźna refleksja. Nie miałem na celu nikogo uraźić, czy ośmieszyć. Równie dobrze, mógł bym to na pisać, pod jakim kolwiek postem np Armanda" czy innego Obywatela :)
Pozdrawiam i życzę Wielu przełomowych rozwiązań.
Ognisty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ognisty - jest jeden problem. W Polsce za polski wykrywacz nikt nie zapłaci odpowiedniej ceny - adekwatnej do czasu projektowania , kosztów wdrażania , kosztów produkcji itp.
Znasz takich co za polski wykrywacz zapłacą 3000 ???
Wśród polskich poszukiwaczy polski wykrywacz ZAWSZE co by sobą nie reprezentował, będzie tylko wyrobem czekoladopodobnym....

pozdrawiam RUTUS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko z wykrywaczami tak jest.
Wnioski nasuwają się same... :) Kiedy polski klient kupi polski wykrywacz od brytyjskiego dystrybutora, z odpowiednią marżą, w cenie wykrywacza amerykańskiego, do tego z angielskimi napisami i angielską instrukcją której nie będzie rozumiał, dopiero wtedy będzie w pełni usatysfakcjonowany i szczęśliwy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pewien, że gdyby pojawił się na rynku wykrywacz,który
Jak pisałem wyżej, będzie konkurował z najwyższej jakości produktami światowych producentów, chętnych by nie zabrakło.

Zdaję sobie doskonale sprawę z tego, że nie każdy konstruktor dysponuje odpowiednim zapleczem finansowym aby w pełni realizować swoje projekty. Sam, na swoim koncie posiadam kilka wynalazków, i wiem, jak wygląda proces twórczy.

Załóżmy, że kilku producentów wykrywaczy, którzy udzielają się na tym forum, połączy siły aby opracować i stworzyć naprawdę rewelacyjny wykrywacz.
Panowie, co trzy głowy to nie jedna !

Jestem absolutnie pewien, że przy odrobinie dobrej woli,
powstał by produkt, a może nawet kilka produktów wysokiej jakości. Bo przecież każdy, kto zajmuję się konstruowaniem wszelkiego rodzaju urządzeń, ma w głowie wiele ciekawych pomysłów, które czekaja na realizację.

Może macie panowie jakieś nowatorskie rozwiazania w waszych głowach, tylko nie macie możliwości ich realizacji ?
Wspólnie można więcej i należy pamiętać, że trzeba się spieszyć, bo nagle okaże sie, że pomysł, który dajmy na to pan X, miał w głowie od 2 lat, jutro odkryje np. U minelaba..
Cóż za cios..

Nie musicie przecież rozwiązywać swoich firm, zróbcie wspólny projekt, pod wspólną nazwą.
Spotkajcie się na kawie, herbacie czy przy gorzałce :)
podyskutujcie o tym co można dla nas zrobić, bo macie odpowiednie doświadczenie i możliwości, siedzicie w temacie
nie od dziś.

To nie są tylko słowa ale również pewna idea, dzięki której zyskać można nie tylko zadowolonego klienta (co powinno być priorytetem) ale również korzyści finansowe a forum jak sądzę, kipieć będzie pozytywnym dialogiem, na waszą korzyść
rzecz jasna.


Wolę zapłacić nawet 5 tys złotych za dobry polski sprzęt
Jeśli będę pewien, że warto, i sądzę, że mi podobnych znajdzie się wielu a osoby, których poprostu nie stać, mają ogromny wybór tańszego sprzętu.

Pamiętajmy o tym, że dobry produkt, sam się obroni.

Pozdrawiam.
Ognisty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety panowie ja się z wami nie zgadzam

Jeżeli kiedykolwiek wyjdzie polski wykrywacz który będzie mi pasował i niech nawet kosztuje 3000zł ba nawet jak by kosztował 4000zł to z ręką na sercu kupie taki sprzęt

mimo iż mogę sobie pozwolić na choćby etracka czy V3 to minelaba w życiu nie kupie bo jak słyszę jego dźwięki to dostaje szału i zaczyna mnie boleć głowa :)

a puki co jest tylko jeden taki polski pretendent ale czekam na upgrade bo nie ma możliwości regulacji dźwięku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem to, co miałem do powiedzenia, bez ironii, resztę czas pokaże.
I nadal będę upierał się przy stwierdzeniu, iż taki wspólny projekt ( i nie trzeba być wróżką, żeby to dostrzec ) Przyniósł by wam - producentom, i nam - użytkownikom, wymierne korzyści.
Tego, jestem absolutnie pewien.

Pozdrawiam
Ognisty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było wielu absolutnie pewnych. Marks, Engels, Lenin, Aldo Moro. Utopia kolego Ognisty. We własnej głowie możesz być absolutnie pewien wszystkiego, bo nie ma mechanizmów weryfikacyjnych, poza doświadczeniami. A jak przypuszczam w tym zakresie nie masz żadnych, bo byś takich banialuk nie wypisywał :)
Jest wiele dziedzin i pięknych idei w jakich się można wyżyć jako organizator i animator. Raczej nie próbuj grac roli mesjasza wśród producentów czegokolwiek ;)

Jest takie powiedzenie: spółka to najlepsza rzecz pod Słońcem, tylko o jednego za dużo" :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaję jedynie pomysł, i to dobry pomysł.
Nie chodzi mi o spółki a jedynie o wspólny projekt.
Kto sobie dobrze przemyśli to, o czym napisałem napewno dojdzie do wniosku, że mogą z tego wyniknąć jedynie korzyści.

Sukces, odnoszą ci, którzy w niego wierzą i dążą do jego realizacji, a nie ci, którzy widzą świat jedynie w odcieniach szarości i z góry zakładają
najgorsze scenariusze.

Takich ludzi mi poprostu żal.

To wszystko co mam do powiedzenia w tym temacie i przepraszam, że zaśmieciłem dział, zachowałem się jak smarkacz i obiecuję, że to się więcej nie powtórzy :)

Pozdrawiam i życzę więcej optymizmu
Ognisty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...
  • 4 weeks later...
  • 4 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie