Salamandra VLF 5kHz

Witam.czy warto kupić Salamandrę VLF 5kHz (zielona skrzynka, cewka 27cm) za 200zł?:)

jeżeli chcesz szukać militarki, czegoś większego to tak, jak dla mnie b. dobry statyk, miałem ją 3 lata, później przerzuciłem się na drobnicę, jak dla mnie to warto

http://www.odkrywca.pl/salamandra-s5-ustawienia-i-pomoc,712362.html#712362

Za 200 to warto :)

Sprzedasz za 350 spokojnie :)

To jest wykrywacz dla bardzo cierpliwych ale w tej cenie warto

no dzięki wam :) a na drobnice jak się spisuje:)

A jakie ma zasięgi salamandra na monetki w glebie? np 2 zł 5 zł 1 zł , 1 grosz , 2 grosze , 5 groszy.

słuchaj to jest dość mocny statyk więc monetki bierze dobrze, podejrzewam że do 15cm to złapie, 20cm pewnie 5zł / 3 kopiejki / 5 grajcarów by złapało, on ma dużo ustawień co do czułośći więc jak ustawisz tak będzie łapał, odradzam Salamandry na drobnicę, już lepiej wykrywacz Garett z serii ACE.
Jak salamandrę to tylko na militarke, więc jak w waszych stronach nic się nie działo ( I i II wojna ) to nie ma po co kupować...

Śmiech z was Panowie, śmiech.

Jak można ocenić sprzęt na podstawie swoich nieudanych prób? :O

Salamandra może NADAWAĆ się na drobnicę, lecz musi zajść kilka czynników do tego niezbędnych:

* MUSZĄ TE KOLOROWE/DROBNICOWE FANTY BYĆ (to nie jest tak, że na każdym polu jest multum monet itd)
* Operator sprzętu musi wykazać się wiedzą w ustawieniach, a nie na tzw hurraaA" w pole...
* Cierpliwość to podstawa z tym sprzętem.
* Nie oceniamy niczego, póki nie przejdziemy, nie spędzimy wystarczającej ilości godzin/km w terenie bo to bez sensu.

+ vantar - tryb G" - brak dyskryminacji, wiec nie dziw się, że gwoździe wychodziły :O
W końcu to nie plastik ^^

Xen to mi przypomina bicie piany o naszych wykrywkach jakie toczyły się na przełomie kilku ostatnich lat, najbardziej na temat ich wad wypowiadali się ludzie którzy nie mieli przyjemności ich poznania lub nawet krótkiejj przygody. Jak na forum zaprezentowałem działanie wykrywacza na filmie udostępnionym przez producenta to najpierw zatkało kakało" a potem teorie spiskowe się że blebleble, a jak napisałem o znalezionej głeboko łusce to prześmiewcy odpisywali jak to się obsuwała w dół podczas kopania, a jak naukowo udowodniłem że przy odpowiednich warunkach glebowych , miejscu zalegania fantu pion/poziom, interwału czasowego przebywania przedmiotu w ziemi i przy odpowiednim ustawieniu wykrywacza jest możliwe uzyskania trafienia łuski karabinowej z Iwś na głebokości w granicach80cm, to jeden z kolegów nawet chciał nawet przyjechać udowadniać że to nierealne.
To jest przestroga dla kolegów, którzy w rozmowie chcą nabic licznik, i są tylko teoretykami,
Ja mogę się wypowiadać o explorerze, salamandrze, ace 150/250 z cewkami 6/9 9/12o jablu dotykałem, poznałem, działałem mniej lub bardziej, i potwierdzam że te dwa pierwsze są też na drobnicę a w wielu przypadkach przeyższą ace

fuks i xen :) nic dodać i nic ująć :) wpisz wyszukiwarkę kolego i szukaj/czytaj. Naprawdę duuuuużo a nawet i baaardzo duuużo napisane jest o salce :) bardzo miło wspominam ten sprzęt ;)

ja na polu 25 metrów na 30m wykopałem przy użyciu salamandry około 30 - tu monet. Kolega po mnie przeleciał typowym dobrym monetkowcem(to był test)i znalazł po mnie tylko jedną. Salamandrą da się bardzo skutecznie znajdować monety ale tylko na terenie mało zaśmieconym, w przeciwnym wypadku trzeba się nieźle nakopać. Na militarkę jest świetna - wykrywaczem tym jestem w stanie kilka razy szybciej i sprawniej przeszukać dany teren niż np proximą

Dzień dobry,
Na wstępie przepraszam za odświeżanie tematu, ale jestem w ciężkiej sytuacji i nie mogłem znaleźć odpowiedniego działu.
Jestem posiadaczem wykrywki SALAMANDRA VLF 5kHz i mam problem, chyba jest uszkodzona cewka ponieważ wykrywka sama się wzbudza, wariuje itp...nie chce działać na 2 trybie tylko wskazówka jest maxymalnie przechylona w lewo...
No i moje pytanie brzmi czy do takiej wykrywki można założyć cewkę np od Garretta?
No a jeśli nie można to czy jest jeszcze opcja zakupu cewki do Salamandry?

Pozdrawiam

Cześć zeku, nie da rady podpiąć cewki od garreta inna częstotliwość, spróbuj się dowiedzieć o cewkę tutaj
http://pulawy.lento.pl/sprzedam-profesjonalny-wykrywacz-metali,1707590.html

Salamandra jest wrażliwa na słabe baterie/coś nie tak z łączeniem baterii. Sprawdź na nowych bateriach i zweryfikuj łączenie.
Może tak być, że wilgoć na płytkę się dostała, reset nie domaga, uderzyłeś mocno cewką w kamień itp. Cewkę możesz kupić u producenta albo ją wysłać do naprawy.

No tak, wszystko się zgadza..baterie praktycznie nowe, może z 30 min pracy na nich było, ale też dobre kupiłem Energizery.
No a co do odesłania do producenta to chyba nie wchodzi w grę, jest to polska produkcja, nie mam pojęcia kto to robił, kupiłem wykrywkę od znajomego ojca, zaś ten też od znajomego i etc...

Myślę że odłączył się kabelek, rozkręć tę skrzynkę i sprawdź podłączenie do przełącznika.Miałem dokładnie tak samo.Powodzenia

w ogłoszeniu , które ci podałem jest nr telefonu (może producenta)

Zeku jeśli będziesz chciał to podam Ci nr do producenta na pw. Moja salamandra w zeszłym tygodniu była w serwisie z podobnych powodów. Teraz działa super.

Tutaj macie test wykrywacza w powietrzu https://www.youtube.com/watch?v=pHd5rGGILUM&list=UUStSmwX2-U0oTY4l_Numvag

Jeśli salamandra tobie wariuje a wskazówka od razu wychyla się w prawo i swieci dioda to zazwyczaj jest to wina braku przejścia na bateriach - czyli któraś lekko wysunęła się z gniazda . Odkręć pokrywę baterii i sprawdź wszystkie styki - jest to na 90% wina styków . Chyba że masz już słabe baterie . Jeszcze jedno ważne spostrzeżenie - nie kupujcie akumulatorków paluszków do tego wykrywacza bo będzie też wariował a to z uwagi że akumulatorki mają napięcie 1,2volta a nie 1,5 jak standardowa bateria czyli wykrywacz będzie miał za mało prądu by działać właściwie .

No i kolega wlazł na minę:) a poczytaj tutaj o kwestiach zasilania, dotyczy to min Salamandry Explorera s-bisa itd.
Miłej lektury

zapomniałem dodać śnurek
http://odkrywca.pl/wszystko-o-ladowarkiach-i-akumatorkach,713801.html#713801